Pod wodzą byłego prezydenta Leonida Krawczuka, grupa intelektualistów zwróciła się do ukraińskiego parlamentu z wnioskiem o ustanowienie dni pamięci ofiar polskich zbrodni przeciwko Ukraińcom. W propozycji padają aż trzy daty. To odwet za przyjęcie przez Sejm RP stanowiska w sprawie ludobójstwa dokonanego na Polakach na Wołyniu.
Złożona w ukraińskim parlamencie propozycja mówi, że ofiary zbrodni popełnionych w latach 40. przez ukraińskich nacjonalistów nie zostały należycie upamiętnione, a masowe mordy nie zostały nazwane, zgodnie z prawdą historyczną, ludobójstwem. Nie chodzi jednak o ludobójstwo na Polakach. W uchwale wyrażono też szacunek wobec Ukraińców, którzy ratowali Polaków.
Wesprzyj nas już teraz!
Autorzy ukraińskiej petycji nie kryją, że chcą, by Rada Najwyższa Ukrainy „uznała za zbrodnicze działania strony polskiej na ukraińskich terytoriach etnicznych przed, w czasie i po drugiej wojnie światowej”.
W dokumencie padają trzy daty upamiętniające ofiary konfliktu ukraińsko-polskiego. To 23 września, który miałby być czczony jako „Dzień pamięci polskich represji wobec autochtonicznej ludności ukraińskiej Galicji”, 25 grudnia jako „Dzień pamięci ludobójczego wyniszczenia przez polskie podziemie autochtonicznie ukraińskiej ludności na odwiecznie ukraińskich ziemiach” oraz 25 kwietnia jako „Dzień pamięci Ukraińców, którzy padli ofiarą przymusowej deportacji, dokonanej przez państwo polskie”.
Chodzi kolejno o wydarzenia z 1930 roku i decyzję polskich władz o „szerokich antyukraińskich działaniach represyjnych”. Kolejna rocznica odwołuje się do roku 1942 roku, kiedy to „polskie formacje zbrojne rozpoczęły masowe zabijanie Ukraińców”. Trzecie wspomnienie dotyczy roku 1947 i akcji przesiedlania Ukraińców (Akcja Wisła).
Petycję oprócz Krawczuka podpisało ponad 80 osób: m.in. były ambasador Ukrainy w Polsce Dmytro Pawłyczko, dwaj byli ministrowie spraw zagranicznych, Borys Tarasiuk i Wołodymyr Ohryzko, dysydenci Iwan Dziuba i Mychajło Horyń, a także literaci, historycy i byli członkowie ukraińskiego parlamentu. Chcielibz oni, aby parlament zajął się petycją jeszcze we wrześniu.
Źródło: tvp.info
MA