Serwis press.pl donosi, że w najnowszym wydaniu antyklerykalnego pisma „Fakty i Mity” połowa drugiej strony jest pusta. Być może nie byłoby o czym pisać, gdyby nie powód tego stanu rzeczy – oto naczelny tego pisma nie mógł dostarczyć tekstu, gdyż siedzi w areszcie.
Press.pl udostępnił zdjęcie drugiej strony pisma, co daje nam dowód, że sytuacja opisana przez ten portal jest prawdziwa – sami bowiem w redakcji PCh24.pl nigdy nie wzięlibyśmy „Faktów i Mitów” do ręki.
Wesprzyj nas już teraz!
– Jak wiadomo, redaktor naczelny przebywa w areszcie i teksty przekazuje przez prawnika, co wiąże się z utrudnieniami. Tym razem prawnik nie zdążył na czas dostarczyć nam artykułu – tłumaczy w rozmowie z press.pl Karolina Wojciechowska, członek zarządu Błaja News. Roman Kotliński jest byłym posłem Ruchu Palikota, postawiono mu zarzut m.in. podżegania do zabójstwa. – To miejsce jest zarezerwowane dla redaktora naczelnego. Zostawiając pustą stronę, zwracamy uwagę na problem, czyli fakt, że Roman Kotliński przebywa wciąż w areszcie – tłumaczy ideę pustego miejsca Wojciechowska.
Roman Kotliński był kiedyś katolickim księdzem, później jednak rozpoczął skrajnie antykościelną kampanię nienawiści.
Źródło: press.pl
kra