Odpowiedzialność za krwawy zamach terrorystyczny we francuskiej Nicei wzięło Państwo Islamskie – poinformowała agencja Al-Amak powiązana z dżihadystami. Tunezyjczyk miał odpowiedzieć na apel atakowania krajów koalicji walczącej z ISIS. Niewykluczone, że miał wsparcie innych islamistów. Policja zatrzymała już trzy osoby, a w dyspozycji służb pozostaje również była żona napastnika.
Agencja będąca głosem samozwańczego Kalifatu podała, że „sprawca operacji przeprowadzonej w Nicei jest żołnierzem ISIS”. Mężczyzna miał dokonać ataku w odpowiedzi na apel brania na cel obywateli krajów zwalczających Państwo Islamskie.
Wesprzyj nas już teraz!
Trzej zatrzymani w związku z atakiem mężczyźni są podejrzewani o kontakty z napastnikiem. Policja bada również rolę byłej żony Tunezyjczyka w ataku na cywilów zgromadzonych w czwartek wieczorem na Promenadzie Anglików.
Mohamed Lahouaiej Bouhlel rozjechał ciężarówką dziesiątki osób oglądających pokaz sztucznych ogni z okazji wybuchu rewolucji francuskiej. Następnie Tunezyjczyk otworzył ogień. Strzelał również do policjantów. 84 osoby zginęły, a dziesiątki zostało rannych. Wiele osób przebywa w szpitalach w stanie krytycznym.
Źródło: Twitter, Interia.pl
MWł