W rocznicę „Krwawej Niedzieli” Jarosław Kaczyński wraz z premier Beatą Szydło złożył wieniec pod Pomnikiem Rzezi Wołyńskiej w Warszawie. Prezes PiS nie pozostawił żadnych wątpliwości co do oceny bestialskich mordów dokonanych przez nacjonalistów ukraińskich. – To było ludobójstwo – powiedział. I zapewnił, że takie stanowisko zajmie Sejm.
Jarosław Kaczyński wraz z premier Beatą Szydło i delegacją parlamentarną pod Pomnikiem Rzezi Wołyńskiej w Warszawie oddał hołd Polakom bestialsko pomordowanym przez Ukraińców
Wesprzyj nas już teraz!
– 11 lipca 1943 odbyła się zaplanowana przez część dowództwa OUN–UPA ludobójcza operacja. Zbrodnie, które tam popełniono, są bez precedensu, jeżeli chodzi o poziom okrucieństwa. Senat RP podjął w tej sprawie uchwałę. Sejm również to zrobi – oświadczył w trakcie uroczystości prezes PiS.
Kaczyński zaznaczył, że zbrodnia popełniona na Polakach nie może być pomijana, ani relatywizowana. – Chcę to mocno podkreślić. To było ludobójstwo – powiedział Jarosław Kaczyński.
Kilka godzin wcześniej hołd polskim ofiarom ukraińskich mordów złożył prezydent Andrzej Duda. – Prawda historyczna jest potrzebna, bo tylko na prawdzie można opierać dobre wzajemne relacje – mówił prezydent.
W lipcu 1943 roku Ukraińcy w bestialski sposób zamordowali ok. 10-11 tys. Polaków. Apogeum rzezi miało miejsce w niedzielę 11 lipca. Masowych mordów dokonano w 150 miejscowościach. Łącznie na Wołyniu dokonano 1865 masakr na Polakach. Ludzi palono żywcem, wrzucano do studni, krojono na kawałki, używano siekier i wideł, sadystycznie torturowano ofiary przed śmiercią, a także bito, maltretowano i gwałcono kobiety. Nie oszczędzano dzieci, nawet najmniejszych. Ukraińcy nabijali żywe noworodki na pal i patrzyli, jak dzieci konają. Wedle ocen historyków, ukraińscy nacjonaliści zamordowali około 100 tys. Polaków.
Źródło: tvp.info
MA