Do zbezczeszczenia katolickiej katedry Św. Daniela doszło w mieście Celje w centrum kraju. Na murach gotyckiej świątyni z II połowy XIV wieku pojawiły się obraźliwe dla chrześcijan graffiti (m.in. obraźliwe słowa w języku słoweńskim, trzy szóstki czy odwrócone krzyże). Straty wyceniono na ponad 3000 euro, choć zdaniem miejscowych wiernych są znacznie wyższe. Remontem zajmą się sami parafianie.
Do zdarzenia doszło w środku nocy. Jak zwykle w takich sytuacjach policja ma problemy za znalezieniem świadków tego, co stało się w centrum Celje.
Wesprzyj nas już teraz!
Efekty działalności wandali ostro potępiły lokalne władze, a także rzecznik Konferencji Episkopatu Słowenii, Tadej Strehovec. – Martwi mnie nie tylko to, co stało się w katedrze w Celje, ale także coraz częstsze zbezczeszczenia, do których dochodzi w słoweńskich miastach – powiedział Strehovec.
Jak poinformował przedstawiciel żupanji (województwa) Celje, obrażające chrześcijan hasła pojawiły się także na murach zabytkowych kamienic w centrum miasta. Wandale zdemolowali też restaurację.
Kilka miesięcy temu w podobny sposób ucierpiał kościół oo. Franciszkanów w stolicy kraju, Lublanie. Graffiti na murach obraźliwym słownictwem krytykowało mieszanie się Kościoła w codzienne życie Słoweńców i ingerowanie w najbardziej intymne sfery życia. Niedawno oberwało się także muzułmanom (bardziej muzułmańskim uchodźcom) w Słowenii. Na bramie prowadzącej do Muzułmańskiego Centrum Kultury nieznani sprawcy powiesili świńskie łby.
Źrodło: intoleranceagaistchristians.com, reporter.si
ChS