Dla władz w Mińsku Stolica Apostolska odegrała ważną rolę w „przybliżeniu” Białorusi do Europy. Obecnie Watykan prowadzi „dialog” w celu uregulowania kwestii pokojowego współistnienia katolików i wyznawców prawosławia. W tle tych rozmów pozostają delikatne relacje z Patriarchatem Moskiewskim i sytuacja na Ukrainie.
Niedawna wizyta białoruskiego prezydenta Aleksandra Łukaszenki w Watykanie (21 maja) jest częścią bardziej ogólnej strategii „dialogu”, jaką Stolica Apostolska prowadzi wobec Mińska.
Wesprzyj nas już teraz!
To nie przypadek, że wśród spraw poruszanych w rozmowach, jak donosi oficjalny komunikat Watykanu, szczególną uwagę poświęcono „sytuacji Kościoła na Białorusi oraz pokojowemu współistnieniu społeczności katolickiej i prawosławnej, a także innych wyznań religijnych.”
Z punktu widzenia dyplomacji białoruskiej było to „pozytywne spotkanie”, co podkreślił minister spraw zagranicznych Uładzimir Makiej. Zwrócił on uwagę, że „Watykan odgrywa istotną rolę w poprawie stosunków między Białorusią a Unią Europejską.” Dodał także, że od jakiegoś czasu stosunki ze Stolicą Apostolską „idą regularnie do przodu”. Minister przypomniał, że w 2009 roku Łukaszenka został przyjęty przez papieża Benedykta XVI, a teraz przez Franciszka.
Katolicy to obecnie druga największa grupa wyznaniowa na Białorusi. Dominują wyznawcy prawosławia. Makiej mówił po wizycie prezydenta, że między Łukaszenką a Franciszkiem „istnieją zbieżne poglądy na temat polityki społecznej.”
Watykańska dyplomacja pomogła Białorusi wzmocnić pozycję na arenie międzynarodowej, przyczyniając się w niemałym stopniu, by to właśnie w Mińsku przywódcy europejscy prowadzili rozmowy z Rosjanami w sprawie kryzysu ukraińskiego.
UE w lutym usunęła wiele sankcji wobec Białorusi, które obejmowały między innymi zakaz wjazdu prezydenta Łukaszenki i wielu urzędników białoruskich do UE. Ostatnia wizyta Łukaszenki we Włoszech i Watykanie oznacza koniec embarga dyplomatycznego wobec Białorusi.
Mińsk obecnie poszukuje partnerów biznesowych i nowych inwestycji zagranicznych w gospodarkę, która została poważnie zachwiana przez załamanie cen ropy naftowej. Ponieważ jednak UE wciąż utrzymuje sankcje gospodarcze, Mińsk liczy na pomoc Watykanu w ich zniesieniu.
Z drugiej strony, Stolica Apostolska w ostatnich miesiącach – zarówno na poziomie ekumenicznym, jak i politycznym – działa w dwóch kierunkach. Z jednej strony doszło do historycznego już spotkania Franciszka i Cyryla w Hawanie 12 lutego br. z drugiej – Watykan unika wypowiadania się w sprawie konfliktu na Ukrainie, ograniczając się do wzywania „zaangażowanych stron” do negocjacji pokojowych.
Stolica Apostolska unika także udzielania wsparcia ukraińskim grekokatolikom, by – jak tłumaczą watykańscy dyplomaci – „nie doprowadzić do konfliktu międzyreligijnego, który mógłby mieć dramatyczne konsekwencje jak na Bałkanach.”
Nuncjusz pochodzenia węgierskiego, Gábor Pintér, który zdobywał doświadczenie dyplomatyczne w Ameryce Łacińskiej, Europie i Azji, od ubiegłego roku prowadzi konsekwentną politykę zbliżenia z prawosławiem.
Ponad tydzień temu Franciszek spotkał się podczas audiencji generalnej z dziesięcioma duchownymi prawosławnymi z Patriarchatu Moskiewskiego. Byli to przedstawiciele instytutów teologicznych z Rosji, Ukrainy i Białorusi, którzy przybyli na tygodniowe warsztaty Papieskiej Rady Popierania Jedności Chrześcijan, aby „pogłębić wiedzę teologiczną w Stolicy Apostolskiej i odwiedzić święte miejsca”.
Po historycznym spotkaniu papieża i patriarchy Cyryla w Hawanie – jak wyjaśnia w „L’Osservatore Romano” dominikanin Hyacinthe Destivelle (urzędnik dykasterii) – „różne ekumeniczne projekty kulturalne zostały wszczęte z kościołem prawosławnym.” Odbywają się więc specjalne „krótkie, ale intensywne wizyty dla duchownych, którzy są zapraszani, by zgłębiać wiedzę o zróżnicowanej kościelnej i duchowej rzeczywistości.” Ostatnio w ramach swoistej wymiany dziesięciu młodych księży katolickich odwiedziło Moskwę.
Prawosławny patriarcha, który kilka dni temu obchodził 70. rocznicę instytucji Departamentu Stosunków Zagranicznych Rosyjskiej Cerkwi Prawosławnej potwierdził, że „relacje z Kościołem katolickim rozwijają się pozytywnie, ponieważ istnieje wzajemne zrozumienie potrzeby zjednoczenia wysiłków na rzecz obrony tradycyjnych wartości chrześcijańskich oraz w celu przeciwdziałania wyzwaniom, takim jak sekularyzacja, dyskryminacja chrześcijan i kryzys relacji rodzinnych, które podważają fundamenty moralności osobistej i w życiu publicznym.”
Watykan – mimo negatywnych doświadczeń z przeszłości – konsekwentnie prowadzi swoją „Ostpolityk”, licząc, że dzięki „ekumenizmowi” zapanuje pokój na świecie.
Źródło: lastampa.it
AS