19 maja 2016

Czy spór o Trybunał Konstytucyjny zaszedł tak daleko, że brukselscy urzędnicy i politycy stawiają Rzeczpospolitej ultimatum i daty graniczne rozwiązania sporu? Zdaniem wiceministra Konrada Szymańskiego takie przedstawianie sprawy jest niewłaściwe, a zarówno rząd polski jak i struktury unijne są zadowolone z prowadzonego dialogu.

 

Przestrzegałbym przed używaniem tak dramatycznych słów jak „ultimatum” czy „dała czas”. Każdy z nas ma swój czas, „ultimatum” tym bardziej mówić nie powinniśmy, ponieważ [występuje] dynamika tego procesu, konsultacji, których celem jest uzgodnienie planu, który by załatwił wszystkie wątpliwości dotyczące problemów konstytucyjnych w Polsce – powiedział Konrad Szymański.

Wesprzyj nas już teraz!

 

W środę Unia Europejska zażądała od Polski podjęcia do najbliższego poniedziałku (23 maja) działań zmierzających do zakończenia kryzysu wokół Trybunału Konstytucyjnego.

 

Proces konsultacyjny z KE trwa od wielu tygodni. Mam wrażenie, że przyniósł on o zasadnicze zbliżenie stanowisk. Nasze racje są dobrze rozumiane [przez KE-red.], Bruksela rozumie skąd biorą się nasze wątpliwości, istotne różnice zdań, tak w zakresie prawa jak i w kwestii nominacji. Potrzebujemy więcej czasu by ten proces dopiąć. Chodzi o procesy legislacyjne wymagające prac parlamentu. Poniedziałek jest więc tylko datą pomocniczą – ocenił wiceminister zapewniając, że rząd RP prowadzi dialog z Brukselą bez względu na postawę opozycji.

 

Wiceszef resortu spraw zagranicznych ocenił jako „bardzo dobrą” rozmowę premier RP Beaty Szydło z wiceszefem KE Fransem Timmermansem.

 

Źródło: wPolityce.pl

MWł

  

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 300 430 zł cel: 300 000 zł
100%
wybierz kwotę:
Wspieram