We wtorek Ministerstwo Spraw Zagranicznych Republiki Malediwów poinformowało o zerwaniu stosunków dyplomatycznych z Iranem. Jak podkreślono „polityka tego państwa na Bliskim Wschodzie zagraża pokojowi i bezpieczeństwu całego regionu”.
Decyzja o zamrożeniu wszelkich kontaktów z Iranem jest również podyktowana „własnymi względami bezpieczeństwa i stabilności” – stwierdził szef malediwskiej dyplomacji Dunya Maumoon. Malediwy nawiązały stosunki dyplomatyczne z Iranem przed 40 laty.
Wesprzyj nas już teraz!
W opinii komentatorów decyzja podjęta przez Malediwy stanowi kolejny krok w zbliżeniu z sunnicką Arabią Saudyjską, która przed rokiem otworzyła swą ambasadę w tym kraju. Szyicki Irak jest od lat rywalem Arabii Saudyjskiej.
Malediwy uzyskały niepodległość w 1965 roku. Wcześniej były sułtanatem, najpierw pod protektoratem holenderskim, później brytyjskim.
Wyznawcy islamu stanowią 98,4 proc. mieszkańców kraju. Konstytucja Malediwów wymaga, aby wszyscy obywatele byli muzułmanami sunnitami.
W tym wyspiarskim państwie, położonym na Oceanie Indyjskim samo posiadanie Biblii jest zabronione prawem. W 1998 roku wydalono kilku cudzoziemców podejrzanych o działalność kaznodziejską, a niektórych miejscowych chrześcijan aresztowano. Chrześcijańska działalność misyjna w tym kraju jest zabroniona. Obywatele Malediwów, którzy nawrócą się na chrześcijaństwo tracą obywatelstwo.
Źródło: TVN24
luk