Poseł Katarzyna Lubnauer z .Nowoczesnej podczas posiedzenia Sejmu prosiła marszałka o zwołanie Konwentu Seniorów i rozszerzenie obrad o kwestię „sytuacji na Podkarpaciu”. Tamtejsi lekarze z ostatniego szpitala gdzie dokonywano aborcji (Pro-Familia w Rzeszowie) podpisali klauzulę sumienia. Tym samym w województwie żadne dziecko nie zostanie już zamordowane. Liberalną deputowaną oburzył fakt ochrony życia, a celnie zripostował ją poseł Robert Winnicki.
Poseł Lubnauer unikała stwierdzenia wprost, że jej życzeniem jest, by w całej Polsce lekarze mordowali nienarodzone dzieci. Zamiast tego mówiła o ustawowym prawie do „terminacji ciąży”. Jednak mimo prawniczego slangu tajemnicza terminacja wciąż pozostaje aborcją, zabójstwem dziecka. Klarownym językiem odpowiedział posłance Nowoczesnej prezes partii Ruch Narodowy.
Wesprzyj nas już teraz!
– Na Podkarpaciu nie ma już szpitali, które dokonywałyby dzieciobójstwa, które dokonywałyby aborcji. Dzieje się tak dlatego pani poseł, że w ostatnim szpitalu w którym było to dokonywane, lekarze podpisali klauzulę sumienia. Dlatego, że lekarze nie chcą mordować dzieci nienarodzonych. I państwo, jako ugrupowanie rzekomo opowiadające się za wolnością, chcecie polskim, katolickim lekarzom to prawo ograniczyć. To jest skandal! – powiedział poseł Robert Winnicki. Jego wypowiedź była przerywana oklaskami z sali.
W minioną niedzielę poseł z Ruchu Narodowego jako jeden z nielicznych posłów uczestniczył w Marszu dla Życia i Rodziny. W inicjatywę aktywnie włączyli się również narodowcy ze struktur terenowych i organizacji lokalnych, którzy od zawsze stają w obronie życia.
Źródło: Youtube
MWł
