Mary Wagner, która mimo szykan ze strony kanadyjskiego wymiaru „sprawiedliwości” nieustannie walczy o ochronę życia nienarodzonych dzieci, została skazana przez sąd na najwyższą możliwą karę za antyaborcyjne „przestępstwo”. Zasądzono jej 6 miesięcy więzienia. Wyjdzie ona jednak na wolność, gdyż na poczet kary zaliczono jej czas spędzony w areszcie.
Wagner została zatrzymana przed świętami Bożego Narodzenia i od tego czasu pozostawała w kanadyjskim areszcie. Funkcjonariusze aresztowali obrończynię życia, gdy rozmawiała z kobietami oczekującymi na aborcję w dzieciobójczej klinice w Toronto. Odradzała im takie postępowanie ze swoimi bezbronnymi dziećmi.
Wesprzyj nas już teraz!
Za ten czyn Mary Wagner została w poniedziałek skazana na pół roku więzienia.
4 miesiące pobytu w areszcie zostały jej zaliczone na poczet zasądzonej kary, a jako że każdy dzień aresztu liczy się jako 1,5 dnia, po rozprawie Mary Wagner została zwolniona do domu.
Portal stopaborcji.pl informuje, że w imieniu Fundacji Pro – Prawo do Życia Jacek Kotuła zaprosił Mary Wagner do Polski.
Źródło: stopaborcji.pl
MWł