Wokół jednej z amerykańskich klinik aborcyjnych przeszła w Wielkim Poście duża procesja eucharystyczna. Procesję zorganizował arcybiskup Denver, gromadząc prawie 2000 katolików, którzy modlili się o koniec zagłady nienarodzonych.
Archidiecezja Denver w Stanach Zjednoczonych zorganizowała w marcu tego roku wyjątkową procesję eucharystyczną. Około 1800 katolików zgromadziło się przed kliniką aborcyjną firmy Planned Parenthood, by przez ponad godzinę modlić się o przemianę serc tych, którzy mordują dzieci nienarodzone.
Wesprzyj nas już teraz!
– To była prawdziwa chwila łaski, chwila błogosławieństwa, chwila modlitwy do naszego Pana o to, by zmieniły się serca – powiedział arcybiskup Denver, Samuel Aquila.
Plan organizacji procesji eucharystycznej arcybiskup przedstawił wiernym w połowie lutego. Jak mówi rzecznik prasowa archidiecezji, odzew był naprawdę ogromny. – Stworzyliśmy prostą stronę internetową […] zachęcającą ludzi do przyjścia i modlitwy z arcybiskupem. Natychmiast otrzymywaliśmy podziękowania za to, że arcybiskup to robi – opowiada rzecznik archidiecezji, Karna Swanson.
Procesja eucharystyczna odbyła się w wielkim spokoju i z godnością. Tuż przed jej rozpoczęciem ks. Scott Bailey przypominał zgromadzonym o podstawowym znaczeniu ciszy. – Cisza jest fundamentalną częścią procesji, w której jednoczymy nasze głosy z tymi, który są uciszani przez aborcję – powiedział kapłan.
Jak informuje archidiecezja, na procesji spodziewano się od 500 do 800 osób. Przyszło jednak niemal trzykrotnie więcej.
– Byliśmy tam tylko po to, by się modlić. I modliliśmy się: Prawie każdy w tłumie miał w rękach różaniec, niewielkie grupy odmawiały różaniec wspólnie. Bez wątpienia szturmowaliśmy modlitwami niebo! – przekonuje rzecznik.
W procesji wzięło udział wiele rodzin z dziećmi. Obecnych było także wielu księży, seminarzystów i zakonnic.
Pach
Źródło: Denver Catholic