Po zamachach terrorystycznych w Brukseli rząd przyspiesza prace nad ustawą antyterrorystyczną. Projekt zostanie przedstawiony na początku kwietnia, a nowe przepisy wejdą w życie przed odbywającymi się w Polsce Światowymi Dniami Młodzieży i szczytem NATO.
– Za zapobieganie aktom terrorystycznym odpowiedzialne będzie ABW, a za reagowanie, służby podległe szefowi MSWiA. Przepisy są bardzo precyzyjne i jasne, gwarantują zapewnienie bezpieczeństwa obywatelom naszego państwa – wyjaśnił Mariusz Błaszczak, szef MSWiA.
Wesprzyj nas już teraz!
Ustawa ma umożliwić szybkie i skuteczne działanie. – Celem terrorystów jest zwykły człowiek chodzący po ulicy. Państwo polskie nie może być i nie będzie bezradne wobec tych wyzwań – powiedział Mariusz Kamiński, minister odpowiedzialny za służby specjalne.
Jak wyjaśnił, ABW będzie koordynowała działania operacyjno-śledcze wszystkich służb. Powstanie też centrum antyterrorystyczne. Ustawa pozwoli szefowi ABW wprowadzić (bez zgody sądu na okres 3 miesięcy) kontrolę operacyjną wobec cudzoziemców podejrzanych o terroryzm. – Chcemy zlikwidować bariery uniemożliwiające szybkie i skuteczne działania. W związku z zagrożeniem służby będą mogły podejmować działania, takie jak przeszukania mieszkań, przez cała dobę – powiedział.
Projekt przewiduje też wprowadzenie zakazu anonimowego sprzedaży kart do telefonów typu prepaid. Do zakupu będzie potrzebny dowód osobisty. W razie potrzeby szef MSWiA będzie mógł zdecydować o czasowym zamknięciu granic. Będzie też istniała możliwość zawieszenia imprez masowych
Mariusz Błaszczak zapowiedział też, że jego ministerstwo planuje zmianę ustawy o imprezach masowych. – Taki projekt powstaje w konsultacji z policją. Nowelizacja jest konieczna z powodu zagrożenia terrorystycznego – dodał.
Błaszczak pytany o zmianę ustawy o dostępie do broni uchylił się od udzielenie jednoznacznej odpowiedzi, ale zasugerował, że to służby powinny stać na straży obywateli. – Nie chcemy przerzucać obrony obywateli ze służb właśnie na obywateli – podkreślił.
Źródło: wpolityce.pl
MA