Zdaniem dowódcy sił NATO w Europie, imigracja w znaczący sposób ułatwia przepływ terrorystów do państw UE. W efekcie Państwo Islamskie rozprzestrzenia się „niczym rak”. Tymczasem Unia Europejska zaoferowała pomoc Grecji pomoc finansową. Ma ona umożliwić krajowi utrzymanie rzesz imigrantów bezskutecznie próbujących przedostać się do Macedonii, a następnie na Zachód. Tymczasem ONZ podkreśla, że winna kryzysowi migracyjnemu jest sama Europa.
Jeden z generałów NATO zwrócił uwagę na zagrożenie terrorystyczne związane z masową imigracją. Podczas wtorkowego briefingu prasowego w Pentagonie gen. Philip M. Breedlove powiedział, że masowa migracja wywołana konfliktem na Bliskim Wschodzie ułatwia zadanie zamachowcom, pozwalając im na praktycznie bezproblemowe przedostanie się do świata zachodniego. Pod „osłoną” migracji przedostają się pospolici przestępcy i terroryści. Jak stwierdził wojskowy, tzw. Państwo Islamskie rozprzestrzenia się niczym rak narażając narody europejskie i samych Amerykanów na atak terrorystyczny.
Wesprzyj nas już teraz!
Tymczasem unijny komisarz pomocy humanitarnej i zarządzania kryzysowego Christos Stylianides ujawnił plany pomocy finansowej dla Grecji. Kraj ten ma otrzymać 700 milionów euro na pomoc w utrzymaniu u siebie imigrantów. Jak zauważył Stylianides, pomoc jest konieczna, ponieważ „czasy są nadzwyczajne”.
Z prośbą o pomoc zwrócili się sami Grecy. Do tego kraju trafiają bowiem przemieszczający się przez Turcję migranci. Następnie przez bałkański szlak migracyjny zmierzają do Niemiec lub krajów Europy północnej. Jednak państwa znajdujące się na szlaku bałkańskim zdecydowały się zamknąć granice. Macedonia – kraj pierwszy na szlaku bałkańskim, choć nienależący do UE – wpuszcza jedynie 580 osób dziennie. W efekcie około 22 tysiące przybyszów utknęło w Grecji – i tak borykającej się z poważnymi trudnościami ekonomicznymi.
W ostatnich dniach w kwestii kryzysu migracyjnego wypowiedziała się kanclerz Niemiec, Angela Merkel. Stwierdziła, że należy skupić się na pilnowaniu zewnętrznych granic UE i nie zawieszać stosowania postanowień z Schengen dotyczących wolnego przepływu osób. Kanclerz Niemiec wezwała także państwa członkowskie Unii do wypełnienia podjętych we wrześniu zobowiązań dotyczących przyjęcia 160 tysięcy migrantów.
Na kryzys migracyjny zwrócił uwagę we wtorek także Urząd Wysokiego Komisarza Narodów Zjednoczonych do spraw Uchodźców. Zdaniem międzynarodowej instytucji w styczniu i lutym na teren Europy wkroczyło 131 tysięcy migrantów. To niemal tyle, co przez 6 pierwszych miesięcy 2015 r. Autorzy wydanego przez Urząd oświadczenia oskarżają Europę o przyczynienie się do kryzysu.
Źródła: edition.cnn.com / polskieradio.pl
mjend