– Oczekujemy, że najpóźniej podczas marcowego posiedzenia Rady Europejskiej zostaną podjęte decyzje, które pozwolą na realną kontrolę granic zewnętrznych UE oraz na skuteczne działania wspólnoty ograniczające napływ migrantów – powiedziała premier Beata Szydło po zakończeniu poniedziałkowego szczytu Grupy Wyszehradzkiej.
Wesprzyj nas już teraz!
Szefowa polskiego rządu spotkała się w Pradze z premierem Czech Bohuslavem Sobotką, Węgier – Viktorem Orbanem i Słowacji – Robertem Fico.
Kluczem do rozwiązania kryzysu imigracyjnego jest – w opinii rządów państw V4 – „zakończenie konfliktów w Syrii i stabilizacja sytuacji w Libii i Rogu Afryki”. Póki co, społeczność międzynarodowa powinna skupić się na celach realnych do osiągnięcia w obecnej chwili, tj. uzyskaniu kontroli nad przepływami migracyjnymi na zewnętrznych granicach Unii Europejskiej oraz stworzeniu ram bardziej wszechstronnej polityki migracyjnej – podkreśliła premier.
– Jesteśmy gotowi do wspólnej pracy nad propozycją dotyczącej utworzenia Europejskiej Straży Granicznej i Przybrzeżnej – stwierdziła szefowa polskiego rządu. Jej zdaniem, dla powodzenia przedsięwzięcia konieczna jest ścisła współpraca z Turcją.
Premierzy przyjęli wspólną deklarację w kwestii migracji. – Oczekujemy, że najpóźniej podczas marcowego posiedzenia Rady Europejskiej zostaną podjęte decyzje, które pozwolą na realną kontrolę granic zewnętrznych UE oraz na skuteczne działania wspólnoty ograniczające napływ migrantów – usłyszeli dziennikarze od Beaty Szydło.
Inicjatywa Grupy Wyszehradzkiej zakłada m. in. wsparcie krajów bałkańskich przy uszczelnieniu granic z Grecją w celu wstrzymania przepływu migrantów przez ten kraj na północ. Planowi temu sprzeciwiają się Niemcy.
tvpparlament.pl
RoM