Po raz pierwszy niemieccy urzędnicy wzięli pod uwagę los chrześcijan prześladowanych w ośrodkach dla uchodźców przez muzułmanów. 30 osób ma zostać przeniesionych do nowego centrum, w którym nie będą mieć codziennej styczności z mahometanami.
Kilkudziesięciu chrześcijan przebywających obecnie w ośrodku w Stuttgarcie zostanie przeniesionych w nowe miejsce. Wstawiła się za nimi Ewangelicka Grupa Robocza (EAK) partii CDU, przekonując, że cierpią oni prześladowania ze strony muzułmanów. EAK przekonywała, że wyznawcy Chrystusa nie mogą pełnić roli królików doświadczalnych w eksperymencie dotyczącym multikulturalizmu.
Wesprzyj nas już teraz!
Do apelu przychyliły się władze miejskie Stuttgartu. Obiecały, że stworzą w nowym ośrodku w miejscowości Neugereut 30 miejsc wyłącznie dla chrześcijan. Oprócz nich zamieszka tam jeszcze ponad 100 innych imigrantów, chrześcijanie mają być jednak odizolowani od muzułmanów. Chodzi tu o asyryjskich wyznawców Chrystusa z Syrii i Iraku.
Zarazem odpowiedzialni za kwestie socjalne urzędnicy Stuttgartu nie zgodzili się na zastosowanie takiego rozwiązania na szerszą skalę. Jak powiedział urzędnik Stefan Spatz, o takim kroku nie ma mowy. Jego zdaniem imigranci trafiający do Niemiec muszą być integrowani od pierwszego dnia swojego pobytu w kraju, bez względu na wszystkie różnice.
Ewangelicka Grupa Robocza nie jest zadowolona. Przekonuje, że władze powinny otoczyć prześladowanych chrześcijan szczególną opieką. W swoim oświadczeniu grupa polityków CDU stwierdziła, że muzułmanie bardzo często przenoszą swoje ojczyste praktyki dyskryminacji chrześcijan do niemieckich ośrodków dla uchodźców. – Najbardziej prześladowana grupa, jaką są chrześcijańscy uchodźcy, powinna być u nas szczególnie przed dyskryminacją chroniona. Nie można wykorzystywać chrześcijańskich uchodźców jako królików doświadczalnych dla pożądanej integracji islamistów – powiedział szef EAK w Stuttgarcie, Stefan Walter. W jego ocenie wszyscy, którzy zostali straumatyzowani ze względu na wyznawaną wiarę w Chrystusa, zasługują na taką ofertę zakwaterowania w Niemczech, która zapewni im rzeczywiste bezpieczeństwo.
Ewangelicka Grupa Robocza stworzyła też internetową petycję, w której domaga się powszechnego kwaterowania chrześcijan odrębnie od muzułmanów. Jak dotąd podpisało ją 20 tysięcy osób.
Źródło: Kath.net
pach
