Liczne media, w tym arabskojęzyczne, które mniej lub bardziej sprzyjały dżihadystom z ISIS, od kilku dni nie kryją, że źle się dzieje w Państwie Islamskim. Wszyscy bojownicy, niezależnie od rangi i zasług, mają od nowego roku otrzymywać wynagrodzenie niższe o 50 procent!
Dokument informujący o oszczędnościach w Kalifacie został opublikowany na twitterze witryny Aleppo24. Powód: „nowe, wyjątkowe okoliczności dla Państwa Islamskiego”. Dokument o cięciach w wynagrodzeniach został podpisany przez samego „ministra” Abu Muhammada al-Muhadżira. Czyżby tymi „nowymi, wyjątkowymi okolicznościami” były coraz częstsze i coraz bardziej skuteczne naloty na pozycje dżihadystów?
Wesprzyj nas już teraz!
Jak informują źródła zbliżone do Państwa Islamskiego, propagandyści od pewnego czasu dają bojownikom jasno do zrozumienia, że „ten, kto raz już wstąpił na drogę dżihadu, ma pełne prawo uważać, że jego dusza zostanie wzbogacona”. Dżihadystom przypomina się coraz częściej, że walka w imię Allacha to rodzaj długu, a do jego wypełniania zobowiązany jest każdy muzułmanin.
Niektóre zachodnie media, w tym „The Independent”, podają, że 11 stycznia 2016 roku w wyniku amerykańskich nalotów zniszczone zostało centrum finansowo-księgowe Państwa Islamskiego znajdujące się niedaleko Mosulu w Iraku. Być może jest to przyczyną cięć w wydatkach na pensje dżihadystów z Państwa Islamskiego.
Źródło: www.albawaba.com, www.newsru.com
ChS
