21 stycznia 2016

Służba zdrowia na równi pochyłej! Giełda widzi starzejącą się populację i rosnące wydatki na zdrowie

(fot.Bubbels)

Polskie starzejące się społeczeństwo w sposób lawinowy będzie pozbawiane dostępu do służby zdrowia, a portfele Polaków będą jeszcze bardziej wydrenowywane z pieniędzy – zauważył dr Cezary Mech.  Zwiastuny takiego scenariusza już widać na giełdzie, na której sektor  „zdrowotny”, mimo kryzysu ma się całkiem dobrze. To efekt rosnących wydatków na ochronę zdrowia, z których zaspokojeniem Polska może mieć wkrótce niemały problem.

 

Według dr. Cezarego Mecha na horyzoncie widać już kryzys służby zdrowia, a takie przesłanki wypływają wprost z analizy notowań giełdowych. – Podczas gdy giełda w Polsce ostatnio dołuje na świecie utrzymywane są wysokie wyceny akcji. I tak jeden z najbardziej reprezentatywnych indeksów S&P500 jest wyceniany w tym roku jako 28 krotność przeciętnych zysków z ostatnich dziesięciu lat. Ta rekordowa wycena jest najwyższa od trzynastu lat i jedynie niższa od okresów dwóch największych załamań giełdowych z lat 1929 i 2000 – zauważył ekonomista na swoim blogu na stefczyk.info.

Wesprzyj nas już teraz!

Jak dodał, wysokie ceny się utrzymują, choć spodziewane zyski nie są wysokie. To efekt niewykorzystanych mocy produkcyjnych, oczekiwanie na spadek liczby pracowników czy ich starzenie się, a zatem i mniejszą efektywność. Mimo tych pesymistycznych prognoz, przemysł farmaceutyczny radzi sobie całkiem nieźle i jest dla inwestorów swego rodzaju ostoją w okresach spadku cen aktywów.

Jak zauważył dr Mech tylko w ciągu ostatnich pięciu lat wzrost wartości indeksu spółek „zdrowotnych” (US Health Care Index), był dwukrotnie szybszy od indeksu S&P500 w USA. – Dzieje się tak dlatego gdyż nakłady na ochronę zdrowia wzrastają wraz ze starzeniem się społeczeństwa, gdyż koszty zabiegów młodych roczników są czterokrotnie niższe niż tych w wieku emerytalnym. A demografia świata, wprawdzie nie tak tragiczna jak Polski, ale stanowi wyzwanie dla stabilności systemów ochrony służby zdrowia – wyjaśnił ekonomista. Stąd, jak dodał, nieuniknionym jest, że coraz szerszym na świecie zjawiskiem będzie przenoszenie kolejnych kosztów ochrony zdrowia z budżetów publicznych do prywatnych. Można spodziewać się też dalszego rozwoju alternatywnych dla państwowych systemów ubezpieczeń oraz opłat dla pacjentów.

Ma to bezpośredni związek z rosnącą długością naszego życia oraz związanymi z tym coraz to większymi obciążeniami budżetu służby zdrowia. Zjawisko to będzie z czasem narastało. Jak zauważył dr Mech, nawet USA wydające rekordowe kwoty na farmaceutyki i zdrowie, planują dalszy wzrost wydatków (w latach 2013-17 szacowany jest on na poziomie 4,4 proc rocznie). Z kolei w tym samym okresie Chiny mają zwiększać swoje wydatki o 14 proc. co roku. To dwukrotnie więcej niż przewidywany  w tym kraju wzrost gospodarczy.

Zdaniem dr Mecha, rosnące wydatki na zdrowie, to nie tylko efekt starzejącej się populacji, ale także – w części krajów – niedorozwój tego sektora oraz nieefektywnej organizacji służby zdrowia i rosnących kosztów leków. W tym kontekście sytuacja Polski nie jest najlepsza. Jak podał ekonomista, w statystykach OECD 20 najstarszych krajów Polska jest na przedostatnim miejscu pod względem wydatków zdrowotnych na mieszkańca (1559 USD). Gorzej jest tylko w Estonii (1447 USD). Dla porównania Niemcy wydają na ten cel 4811 USD rocznie na mieszkańca.

Często podnoszonym argumentem na zwiększenie efektywności leczenia jest wspieranie prewencji, nakłady na którą zwracają się jedenastokrotnie. Niestety ale Polska nie tylko nie ma środków na wspieranie prewencji jak i kluczowych zabiegów, a sprzedając swój przemysł farmaceutyczny zagranicznym koncernom, nie tylko zamieniła dotychczasowe zakłady na przepakowalnie  zagranicznych produktów, ale i wysłała naukowców na bezrobocie. Jednocześnie pod względem bezpieczeństwa straciła kontrolę na produktami leczniczymi które są w obiegu – zauważył dr Mech.

Jego zdaniem obecna sytuacja Polski, wieloletnie zaniedbania w sektorze spowodują, że „polskie starzejące się społeczeństwo w sposób lawinowy będzie pozbawiane dostępu do służby zdrowia, a portfele Polaków będą jeszcze bardziej wydrenowywane z pieniędzy”.

 

MA, stefczyk.info

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 308 791 zł cel: 300 000 zł
103%
wybierz kwotę:
Wspieram