W ocenie Edmunda Stoibera, niemieckiego chadeka, byłego premiera Bawarii i wieloletniego lidera CSU, decyzja o otwarciu granic dla wszystkich imigrantów, podjęta przez kanclerz Merkel, była błędem. Co więcej, takie działanie zaowocowało głębokim kryzysem, nie było konsultowane z innymi państwami Unii Europejskiej i niszczy Europę. Wypowiedzi Stoibera z wywiadu dla „Sueddeutsche Zeitung” zacytował portal rp.pl.
– Podobnie jak Horst Seehofer (obecny premier Bawarii – red.) uważam otwarcie na własną rękę granicy za ciężki błąd. Ta decyzja doprowadziła do absolutnego europejskiego kryzysu – stwierdził Edmund Stoiber w wywiadzie dla „Sueddeutsche Zeitung”. – Zdefiniowaliśmy ten problem, nie pytając innych europejskich rządów, jako problem europejski, otworzyliśmy granice i zażądaliśmy ustalenia kwot, jednak nasi europejscy partnerzy zdecydowanie je odrzucają – dodał wieloletni lider bawarskich chadeków.
Wesprzyj nas już teraz!
– Uważamy, że inni widzą kryzys w identyczny sposób. Ale tak nie jest. Inni nie chcą podążać tą samą drogą – ocenił 74-letni charyzmatyczny polityk. W jego opinii postawa rządu Merkel była błędem.
Premier Bawarii w latach 1993-2007 wyjawił w rozmowie z „Sueddeutsche Zeitung”, iż podczas styczniowego spotkania z Angelą Merkel powiedział jej, że ta niszczy Europę, a z powodu jej decyzji na granicach Unii Europejskiej zapanowało bezprawie. Zdaniem Stoibera koniecznym jest zamknięcie granic dla wszystkich imigrantów przybywających do wspólnoty z państw trzecich, w których nie toczy się konflikt zbrojny.
Wpływowy chadek dał kanclerz Merkel czas do marca. Jeśli nie zmieni swojej polityki i CDU utraci władzę lub chociaż część wpływów na rzecz antyimigracyjnej AfD w trzech landach, gdzie na wiosnę odbędą się wybory, to niewykluczone są poważne perturbacja na niemieckiej scenie politycznej.
Źródło: rp.pl
MWł