13 stycznia 2016

Rząd reaguje na decyzję KE: to orientacyjna czynność na bazie spekulacji pojawiających się w krajach zachodnich

(fot. Tomasz Adamowicz/FORUM)

To jest orientacyjna czynność Komisji Europejskiej na bazie pewnych spekulacji, które pojawiały się w krajach zachodniej Europy. Komisja Europejska po prostu chce powziąć nieco więcej informacji na temat tego, co dzieje się w Polsce. Z miłą chęcią poinformujemy przewodniczącego Komisji, zapraszamy go oczywiście do Polski – uważa rzecznik rządu Rafał Bochenek.

 

Podczas konferencji prasowej rzecznik rządu Rafał Bochenek podkreślił, że nie zapadły żadne decyzje, które miałyby jakikolwiek negatywny wydźwięk na linii Warszawa-Bruksela”. – To jest standardowa procedura – ocenił Bochenek. Jak stwierdził mówiąc o decyzji KE, „to jest orientacyjna czynność Komisji Europejskiej na bazie pewnych spekulacji, które pojawiały się w krajach zachodniej Europy. Komisja Europejska po prostu chce powziąć nieco więcej informacji na temat tego, co dzieje się w Polsce. Z miłą chęcią poinformujemy przewodniczącego Komisji, zapraszamy go oczywiście do Polski”.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Konrad Szymański, minister do spraw europejskich uważa, że „KE ryzykuje bycie stroną w konflikcie politycznym w Polsce. Kiedy poprzednia ekipa rządząca rozpoczęła przyspieszony tryb wyboru sędziów TK to Komisja milczała”.

 

Nie chcę ingerować w to, w jaki sposób posłowie Parlamentu Europejskiego pełnią swój mandat. W dyskusji o Polsce na jego forum liczę jednak na rzeczowość i unikanie uogólnień – stwierdził Szymański. Minister jest przekonany, że sprawę można szybko zamknąć. – Nie widzę w tym żadnego dramatu – dodał Szymański.

 

W opinii eurodeputowanego Ryszarda Legutko „większość urzędników europejskich nie ma pojęcia, co dzieje się w Polsce. – Problemem Polski jest ignorancja – zauważył.


– KE powinna jako pierwsza unikać jakiejkolwiek stronniczość i wdawania się w spory partyjne poszczególnych krajów – podkreślił Legutko.

 

UE nie ma pełnej wiedzy o wydarzeniach w Polsce. KE dopiero zaczyna zbierać informacje o wydarzeniach Polsce. To wstępny proces i nie grożą nam póki co żadne konsekwencje – powiedział Marek Magierowski z Kancelarii Prezydenta. – Mam nadzieję, że komisarz Timmermans, gdy wyjedzie z Polski będzie miał przekonanie, że w Polsce nie dzieje się nic złego – dodał Magierowski.

 

Wiceszef Komisji Europejskiej Frans Timmermans potwierdził po środowym spotkaniu euro-komisarzy, że KE wszczyna procedurę ochrony praworządności w Polsce. Eurokrata stwierdził, że liczy na współpracę polskiego rządu w tej sprawie.

 

 

Źródło: TVP Info

luk

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 310 251 zł cel: 300 000 zł
103%
wybierz kwotę:
Wspieram