Irański okręt wojenny wystrzelił rakiety, które przeleciały około 1500 jardów – 1371 metrów – od amerykańskiego lotniskowca. Zdaniem Amerykanów było to zachowanie prowokacyjne. Incydent w Cieśninie Ormuz został potępiony przez Amerykanów. Zwrócono uwagę, że cieśnina jest miejscem ożywionego ruchu okrętów cywilnych. To kolejny incydent szkodliwy dla amerykańsko-irańskich relacji.
„Odpalenie rakiet tak blisko statków koalicji i ruchu komercyjnego na międzynarodowym szlaku handlowym jest niebezpieczne, nieprofesjonalne i niespójne z międzynarodowym prawem handlowym”, napisało w oświadczeniu amerykańskie Centrum Dowodzenia.
Wesprzyj nas już teraz!
Oprócz dwóch wojskowych okrętów amerykańskich i jednego francuskiego, w pobliżu lotu rakiet znajdowały się także statki handlowe. Iran nie zdecydował się na szybkie odniesienie się do sytuacji. W momencie pisania depeszy wiadomo o półoficjalnym komentarzu agencji informacyjnej Tabnak uważanej za półoficjalny organ informacyjny rządu. Jej zdaniem wystrzelone rakiety miały na celu powstrzymanie należącego do USA lotniskowca „Harry Truman” przed wpłynięciem na teren „zakazanej strefy” w Zatoce Perskiej.
W kwietniu Iran przechwycił duński statek handlowy. W związku z zagrożeniem dla ruchu handlowego Amerykanie zdecydowali się na wprowadzenie okrętów wojennych na teren Cieśniny Ormuz. Mieszcząca się pomiędzy Zatoką Osmańską i Zatoką Perską cieśnina jest istotna dla globalnego handlu ropą naftową, gdyż łączy Zatokę Perską z otwartym morzem.
16 lipca Iran i sześć światowych mocarstw zawarły porozumienie w ramach którego bliskowschodni kraj zobowiązał się do ograniczenia programu wzbogacania uranu w zamian za zniesienie sankcji. Jednak w ostatnich miesiącach stosunki irańsko-amerykańskie uległy ponownemu pogorszeniu. W październiku, a według niektórych źródeł także w listopadzie muzułmański kraj przeprowadził niedozwolone próby rakietowe. Z kolei Stany Zjednoczone wprowadziły ograniczenia wizowe dla osób przebywających w ciągu ostatnich 5 lat na terenie Iranu bądź 3 innych państw.
Źródło: foxnews.com / nytimes.com
mjend