Jan Maria Rokita w „Faktach po faktach” wypowiedział się na temat „odwojowywania” przez Prawo i Sprawiedliwość obszaru polskiej państwowości. Polityk stwierdził, iż metody, jakimi posługuje się PiS nie licują z wyważoną kampanią wyborczą tej partii, a także działają na jej szkodę. „Na porządku dnia, w nieodległym czasie, stanie temat przedterminowych wyborów” – powiedział Rokita.
– PiS ma teraz straszną potrzebę pokazania się publicznego jako konkwistador, zdobywca. Jako ten, który odwojowuje teren – powiedział gość „Faktów po faktach” w TVN, Jan Maria Rokita. Polityk ocenił, iż sposób przejmowania aparatu państwa przez PiS był do przewidzenia, jednocześnie jednak przyznał, iż można było się spodziewać bardziej długofalowych metod rządzenia.
Wesprzyj nas już teraz!
– Do tej pory wydawało się, że rządy PiS na cztery lata to rzecz stabilna, ale postępowanie partii będzie teraz prowadzić do radykalizacji opozycji i opinii publicznej – stwierdził Rokita. – Toczą śmiertelną wojnę każdego dnia, każdej godziny. O podbój terenu rządzonego przez straszliwie wrogie siły – dodał.
Jan Maria Rokita uważa, że takie metody działania „na granicy” mają swoje źródło w ośmiu latach „głębokiej opozycji”, w jakiej pozostawało Prawo i Sprawiedliwość. Zdaniem gościa „Faktów po faktach” spowodowało to powstanie w łonie tej partii określonej „kultury oblężonej twierdzy. – Działają ewidentnie w pewnym zaślepieniu politycznym i nie zauważają, że robią to na swoją szkodę – skomentował były członek PO.
Zaznaczył jednak, iż nie meritum takiej polityki budzi opór, ale jej metody. – Nie istota polityki, nie jej treść, ale właśnie jej sposób, jej forma, ta dezynwoltura, budzi największe społeczne emocje. To będzie powodowało wzrost oporu – powiedział.
Rokita stwierdził, iż takie metody mimo wszystko odbiegają od wizerunku, jaki PiS wykreował podczas kampanii wyborczej, przekonując tym samym nie tylko swój twardy elektorat. Zdaniem polityka działania partii Jarosława Kaczyńskiego mogą już wkrótce doprowadzić do podjęcia przez opozycję kwestii skrócenia kadencji Sejmu. – Na porządku dnia, w nieodległym czasie, stanie temat przedterminowych wyborów – zasugerował.
Źródło: tvn24.pl
FO