Znamy wyrok w jednym z najgorętszych procesów ostatnich lat. Wojciech Sumliński, publicysta i autor książki „Niebezpieczne związki Bronisława Komorowskiego” został uniewinniony od zarzucanej mu płatnej protekcji. Z kolei Aleksander L., były żołnierz WSI, został skazany na 4 lata za korupcję przy weryfikacji WSI. Wyrok nie jest jeszcze prawomocny.
– Jeśli zapadnie wyrok skazujący, będzie to znaczyło, że nie jest to kraj, w którym chciałbym żyć. Proszę o sprawiedliwy wyrok – powiedział przed ogłoszeniem wyroku Wojciech Sumliński. Dziennikarz był oskarżony o obietnice załatwienia, w zamian za 200 tys. zł, pozytywnej weryfikacji oficera WSI płk. Leszka T. Miał się przy tym powoływać na znajomości w komisji weryfikacyjnej. Po ogłoszeniu wyroku ludzie zebrani na sali zaczęli bić brawo.
Wesprzyj nas już teraz!
Zdaniem sędziego Stanisława Zduna, prokuratura prowadząca śledztwo popełniła błąd zbyt szybko określając żołnierza WSI, Leszka Tobiasza, jako świadka w sprawie. Ponadto, w opinii Zduna, dowody mające dowodzić rzekomej winy Sumlińskiego były nielogiczne.
Tobiasz miał, wedle sądu, korumpować członków komisji Pietrzaka. Ponadto nagrywał nawet pracowników ABW, gdy tymczasem Sumlińskiego nie nagrał. Oskarżenia pod jego adresem poparte były tylko słowami.
Co ciekawe, sąd zwrócił też uwagę, iż sprawą wyjątkowo intensywnie interesowali się Bronisław Komorowski, Paweł Graś i gen. Krzysztofa Bondaryk.
– To wielka kompromitacja prokuratury, która prowadziła to śledztwo, oraz agentów Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego działających pod kierunkiem gen. Bondaryka. Oczekuję przeprosin od instytucji państwa jaką jest prokuratura, która bezmyślnie i bez większej wstrzemięźliwości poddała się tzw. dowodom przedstawianym przez ABW. To ona autoryzowała cały proceder inwigilacji członków komisji likwidacyjnej WSI, oraz komisji Weryfikacyjnej – powiedział w rozmowie z portalem niezależna.pl Piotr Woyciechowski, który zasiadał w obu komisjach.
Źródło: wpolityce.pl, niezalezna.pl
MWł