Przełomowe orzeczenie Europejskiego Trybunału Praw Człowieka! Wyrok w sprawie Klausa Annena przeciwko rządowi Niemiec wskazuje, że nawet w ideologii prawoczłowieczyzmu nie można zakazywać nikomu mówienia prawdy o aborcji i zrównywania tego barbarzyńskiego procederu z holokaustem.
O sprawie poinformowała na swojej stronie internetowej Fundacja PRO – Prawo do życia. Wyrok Trybunału dotyczy Klausa Annena, niemieckiego działacza pro-life, znanego z akcji mających na celu napiętnowanie „lekarzy” wykonujących aborcje. Został skazany przez niemieckie rządy za rozdawanie ulotek w których pisał, którzy lekarze dokonują w Niemczech aborcji. Na ulotkach pisał, iż dani lekarze „wykonują w swojej klinice nielegalne aborcje, które są jednak dopuszczalne w niemieckim prawie i nie są karane”. Podawał też link do strony www.babycaust.de, gdzie od lat publikował informacje o tym kto i gdzie wykonuje w Niemczech aborcje.
Wesprzyj nas już teraz!
Co najbardziej zdenerwowało aborcjonistów? Otóż proceder aborcji obrońca życia porównał z holokaustem wskazując, że w obu przypadkach prawo stało po stronie oprawców, usprawiedliwiając ich zbrodnie.
Sądy we wszystkich instancjach przyznały rację aborterom i zakazały dalszej dystrybucji ulotek oraz publikacji bazy „lekarzy” zabijających dzieci w Internecie. Annen skierował więc sprawę do Trybunału w Strasburgu.
Sędziowie ETPC przyznali rację obrońcy życia. Wskazali, że aborcja jest tematem bardzo kontrowersyjnym, a podnoszenie problemów moralnych i etycznych z nią związanych leży w interesie społecznym. W ten sam sposób oceniono także porównanie aborcji dokonywanych w Niemczech z doświadczeniami holokaustu, zaznaczając że Klaus Annen użył go w celu uświadomienia odbiorcy powszechnie znanego faktu, że „prawo może odbiegać od moralności”.
Jacek Januszewski, mazowiecki koordynator Fundacji Pro-prawo do życia napisał, że orzeczenie Trybunału stanowi duży przełom w kwestii walki o prawo do życia w Europie. Przypomniał także, że z podobnymi szykanami jak Klaus Annen, spotykają się polscy pro-liferzy, którzy stanęli przed sądem za „naruszenie dóbr” szpitala Pro-Familia w Rzeszowie.
Źródło: stopaborcji.pl
kra