Salonowi politycy, dziennikarze i „autorytety” straszą Polaków i Europę działaniami rządu Prawa i Sprawiedliwości. Zamieszanie wobec Trybunału Konstytucyjnego i niewykonywanie przez rząd Beaty Szydło, zdaniem polityków Platformy Obywatelskiej, orzeczeń TK dowodzić ma zamachu na demokrację. Okazuje się jednak, że to ekipy Tuska i Kopacz nagminnie nie realizowały orzeczeń instytucji powołanej do ochrony Ustawy Zasadniczej.
Publiczny Portal Informacji o Prawie otwarty przez Rządowe Centrum Legislacji opublikował dane, z których wynika, w jak głębokim poważaniu rząd PO-PSL miał wyroki Trybunału Konstytucyjnego. Dzisiejsi krzykacze pieniący się na myśl o zmianach w składzie TK sami wielokrotnie, nagminnie i wręcz nałogowo działali wbrew orzeczeniom.
Wesprzyj nas już teraz!
W czasie rządów Platformy Obywatelskiej Trybunał Konstytucyjny wypowiadał się na próżno aż 48 razy.
Pod względem obojętności koalicji PO-PSL na stanowisko Trybunału rekordowym był rok 2014. Wtedy też aż 15 orzeczeń spotkało się z ignorancją ludzi straszących nas obecnie zamachem na demokrację. Wśród nich znalazło się orzeczenie, że podniesienie wieku emerytalnego było niezgodne z Ustawą Zasadniczą.
Źródło: niezalezna.pl
MWł