Minister zdrowia w rządzie Beaty Szydło Konstanty Radziwiłł zapowiedział we wtorek podczas posiedzenia sejmowej komisji zdrowia, że program leczenia niepłodności metodą in vitro będzie kontynuowany tylko do połowy przyszłego roku. Radziwiłł przedstawił w Sejmie plany resortu zdrowia na lata 2015-2019.
Finansowanie procedury in vitro ze środków publicznych rozpoczęło się 1 lipca 2013 r. i miało potrwać trzy lata. Programem „leczenia niepłodności” miało zostać objętych około 15 tys. par, a każda z nich może skorzystać z dofinansowania trzech cykli leczniczych. Ostatecznie w ciągu dwóch lat swojego działania program objął 17023 pary. Urodziło się 3644 dzieci (dane na 3 listopada). Funkcjonowanie programu pochłonęło 150 mln zł.
Wesprzyj nas już teraz!
Tłumacząc przedłużenie działania programu finansowania in vitro, poprzedni minister zdrowia prof. Marian Zembala stwierdził, że kierował się „odpowiedzialnością wobec potrzebujących”.
„Proszę pamiętać, że w naszym społeczeństwie jest spora grupa rodziców pragnących mieć dziecko, u których naturalne metody okazują się nieskuteczne. Kontynuacja tej metody pozaustrojowego zapłodnienia daje tę możliwość, zwłaszcza, że we wszystkich krajach UE tego typu działania są prowadzone i kontynuowane, także w krajach tak bardzo katolickich” – mówił prof. Zembala.
Na realizację programu finansowania in vitro z budżetu państwa od 1 lipca 2016 r. do 31 grudnia 2019 r. przeznaczono ok. 304 mln zł.
KAI
luk