We wtorek Paweł Wojtunik – szef Centralnego Biura Śledczego – złożył rezygnację z pełnionego stanowiska. Rozpoczęta została procedura odwoławcza. Według pojawiających się sugestii, CBA pokierować może Ernest Bejda.
„We wtorek szef Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Paweł Wojtunik, za pośrednictwem ministra koordynatora Służb Specjalnych złożył na ręce premier Beaty Szydło rezygnację z zajmowanego stanowiska” – podało Centrum Informacyjne Rządu. „W związku z przyjęciem rezygnacji wszczęto procedurę odwoławczą, czyli zaopiniowanie wniosku przez prezydenta, Kolegium ds. Służb Specjalnych oraz sejmowej Komisji ds. Służb Specjalnych” – czytamy.
Wesprzyj nas już teraz!
Przed złożeniem dymisji ABW wszczęło wobec Pawła Wojtunika postępowanie dotyczące cofnięcia certyfikatu bezpieczeństwa. Brak odpowiedniego poświadczenia poskutkowałby usunięciem ze stanowiska wskutek ustawy.
Premier przyjęła do tej pory dymisje szefów Agencji Wywiadu i Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego
Jak przypomina niezalezna.pl, w trakcie rozmowy z Bieńkowską zarejestrowanej w Restauracji Sowa&Przyjaciele Wojtunik stwierdził, że w trakcie Marszu Niepodległości w 2013 r. budka należąca do rosyjskiej ambasady została spalona przez polskie służby. Na polecenie ówczesnego ministra – Bartłomiej Sienkiewicz.
źródło: wpolityce.pl, niezalezna.pl
mat