Bawarski luterański pastor i publicysta Jochen Teuffel nie widzi przyszłości przed niemieckim protestantyzmem. Jego zdaniem oprócz podatku kościelnego protestantów nie łączy już zupełnie nic. W Niemczech ma miejsce „samosekularyzacja” ewangelickich kościołów.
W rozmowie z fryburskim czasopismem „Chrystus we współczesności” (niem. Christus in der Gegenwart) pastor Teuffel przekonuje, że rozpad niemieckich krajowych kościołów ewangelickich (niem. Landeskirchen) jest „przesądzony”. Wynika to z faktu, że protestanci nie mają już dzisiaj żadnej wspólnej doktryny. Łączy ich jedynie zbierany przez państwo podatek kościelny. Choć krajowe kościoły wymagają od wiernych zasadniczo podobnych rzeczy, to zupełnie straciły z tymi wiernymi kontakt.
Wesprzyj nas już teraz!
Pastor sądzi, że winę za atomizację protestantów w Niemczech ponosi w dużej mierze powszechne odejście od fundamentalnych przekonań Marcina Lutra. Przesłanie osamotnienia człowieka i jego ocalenia wyłącznie na drodze wiary w Jezusa Chrystusa nie ma już dziś dla kościołów krajowych większego znaczenia. Nikt nie zachęca też wiernych do osobistego naśladowania Chrystusa.
– Skutkiem tego jest kościelna samosekularyzacja – mówi Teuffel.
Pastor uważa też, że niemieckie kościoły krajowe, choć postrzegają się jako „dziedzice” reformacji, są w istocie… „wynikiem nieudanej reformy kościelnej”. Protestanckie kościoły zachowały bowiem w Niemczech charakter „zwierzchniczy”: były i są organizowane „od góry”. Zwykli wierni nie mogą głosować nad decyzjami wcielanymi w życie przez protestanckie instytucje.
– Obecna organizacja kościołów krajowych jest w dużej mierze nakierowana na zawodowo-ekonomiczne interesy kleru – twierdzi pastor. Przekonanie Lutra, że „chrześcijańskie zebranie lub społeczność ma prawo i władzę oceniać wszelką doktrynę i powoływać oraz odwoływać nauczycieli” nigdy nie było wcielane w życie.
Niczego nie zmieni tu też zdaniem Teuffla planowany na rok 2017 jubileusz reformacji, który stanie się jedynie „zainscenizowanym przez kościoły świętem politycznym”. W tle jubileuszu nie stoi bowiem zobowiązujące ewangelickie nauczanie, ale wydarzenia, które doprowadziły do oddzielenia się części Niemców od Kościoła katolickiego.
Pach
Źródło: kath.net