Wskutek ataków francuskiego lotnictwa na pozycje Islamskiego Państwa w Syrii zginęli… Francuzi przygotowujący się do prowadzenia dżihadu – podaje „Journal du Dimanche”. Potwierdzają to czynniki zbliżone do francuskiego ministerstwa spraw wewnętrznych.
W piątek Francuzi przeprowadzili atak na infrastrukturę treningową Islamskiego Państwa, zlokalizowaną w odległości pięciu kilometrów od Rakki – stolicy samozwańczego kalifatu. „Zaatakowaliśmy obóz szkoleniowy, w którym zagraniczni ochotnicy trenowali po to, by przybyć do Francji i nas zaatakować” –potwierdziło w niedzielę ministerstwo obrony. O osobach zagrażających bezpieczeństwu Francji mówił także minister Manuell Valls.
Wesprzyj nas już teraz!
Urzędnicy przyznają, że wśród dżihadystów zabitych w piątek najprawdopodobniej są osoby władające językiem francuskim i posiadające francuskie obywatelstwo. Jak twierdzi „Journal du Dimanche”, powołując się na iTélé i źródła rządowe, w obozie zginęło co najmniej szczęściu Francuzów.
To drugi atak francuskich sił powietrznych na Islamskie Państwo.
Źródło: lejdd.fr, RFI
mat
