21 września 2015

Redaktor naczelny „Gazety Wyborczej” w wywiadzie udzielonym niemieckiemu dziennikowi „Die Welt” powiedział wiele ciepłych słów pod adresem kanclerz RFN. Michnik poskarżył się także na „początkowo niemądre” stanowisko Ewy Kopacz w sprawie imigrantów oraz nacjonalizm i ksenofobię Prawa i Sprawiedliwości.

 

Mam wielki szacunek wobec zachowania się Angeli Merkel w sprawie uchodźców – zapewniał Adam Michnik w rozmowie z „Die Welt”. Ponadto naczelny „Gazety Wyborczej” ostro krytykował Polaków i polskich polityków sceptycznych wobec „kwot” imigrantów, jakie chcą nam narzucić Niemcy kierujący Unią Europejską. Odniósł się on także do stanowiska premier Ewy Kopacz.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Gdy zobaczyła zagrożenie, zamknęła drzwi. (…) Wchodząc do UE, przejęliśmy odpowiedzialność za tę wspólnotę. Niektórzy polscy politycy sądzą, że UE jest po to, by nam dawać pieniądze, i w zamian nie może na nic liczyć – powiedział Michnik. Rozmówca niemieckiego dziennika zachęcał także polską premier do otwarcia naszych granic na wszystkich, których narzuci nam Bruksela, nawet za cenę porażki w wyborach.

 

Nawet gdyby je przegrała, to przegra jako obrończyni ważnych wartości Polski i Europy – powiedział Michnik, de facto zachęcając Ewę Kopacz do działania sprzecznego z wolą narodu.

 

Naczelny „Wyborczej” żalił się Niemcom także na Prawo i Sprawiedliwość. – Te poglądy są nacjonalistyczne, ksenofobiczne i zakłamane! – grzmiał redaktor.

 

Zdaniem portalu wpolityce.pl komentarze niemieckich internautów pod tekstem nie pozostawiły na Michniku suchej nitki za jego uległość wobec Angeli Merkel. „Czyżby szukał dobrze płatnej pozycji w Niemczech?” – pytali.

 

Źródło: wpolityce.pl

MWł

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 311 931 zł cel: 300 000 zł
104%
wybierz kwotę:
Wspieram