W jednym tylko ataku fanatycy zamordowali co najmniej dziewięciu chrześcijan. Dżihadyści napadli na wioskę Kiwu znajdującą się na południowym-wschodzie Demokratycznej Republiki Konga.
Kilka dni wcześniej islamscy bojownicy przeprowadzili ataki na kilka wiosek w rejonie Beni. W Ntoyi dżihadyści ucięli głowę matce jedenaściorga dzieci, gdy ta wracała do domu po zakończeniu prac polnych.
Wesprzyj nas już teraz!
W sąsiedniej wiosce znaleziono ciała czterech kolejnych chrześcijan – wszyscy zginęli po zadaniu śmiertelnych ciosów maczetami. Obrońcy praw człowieka nie kryją obaw, że w kilku kolejnych wioskach na wschodzie kraju w najbliższych dniach zostaną odnalezione kolejne ciała. Także chrześcijan.
Obecnie blisko połowa mieszkańców Demokratycznej Republiki Konga to chrześcijanie. Muzułmanie natomiast stanowią około 2 procent. Jednak liczba wyznawców Allaha szybko wzrasta i to w dużej mierze na skutek napływu z państw ościennych.
Źródło „Fides”, www.sedmitza.ru
ChS
