Prezydent Andrzej Duda wziął udział w obchodach 76. rocznicy wybuchu drugiej wojny światowej. „Możemy być dumni przed naszymi sojusznikami wtedy i przed naszymi sojusznikami dzisiaj, bo Polska zawsze stała po właściwej stronie, Polska zawsze stała po stronie wolnego świata” – powiedział.
Uroczystości na Westerplatte rozpoczęły się przed 4:45. Udział wzięli w nich prezydent Andrzej Duda, premier Ewa Kopacz, minister spraw zagranicznych Grzegorz Schetyna oraz ministrowie Małgorzata Omilanowska (kultura) i Mateusz Szczurek (finanse). Modlitwę prowadził arcybiskup Sławoj Leszek Głódź.
Wesprzyj nas już teraz!
Zabierając głos Ewa Kopacz podkreślała, że dziś sytuacja Polski rysuje się zupełnie inaczej niż w roku 1939: Polska jest częścią UE i NATO, może liczyć na wsparcie partnerów. Dodała, że „mądrą” polityką zagraniczną Warszawa buduje swoją pozycję w relacjach międzynarodowych. Premier sięgnęła także po retorykę zgody i miłości, twierdząc, że Polska jest najważniejsza i „nie można w imię wewnętrznych, politycznych rozgrywek obrażać własnego kraju, obniżać jego wiarygodności”. Sięgnęła także po słowa Jana Pawła II.
– Możemy być dumni przed naszymi sojusznikami wtedy i przed naszymi sojusznikami dzisiaj, bo Polska zawsze stała po właściwej stronie, Polska zawsze stała po stronie wolnego świata – powiedział Andrzej Duda. Jak podkreślił, Westerplatte na zawsze pozostanie symbolem bohaterstwa. Jak zauważył, 1945 rok przyniósł dla nas koniec jednej niewoli i rozpoczęcie kolejnej, sowieckiej.
źródło: wpolityce.pl
mat