11 sierpnia 2015

Ambasada rosyjska skomentowała ostatnią wypowiedź ministra Marka Sawickiego w sprawie niszczenia przez Rosjan żywności przywożonej przez rosyjskich przedsiębiorców. Strona rosyjska uznała napomnienie ministra Sawickiego za obraźliwe.

 

Słowa ministra Marka Sawickiego, w których upomniał Władimira Putina, wywołały niemałe oburzenie po stronie rosyjskiej. Chodzi o następującą wypowiedź szefa resortu rolnictwa: – Chcę zaapelować do pana prezydenta Putina, żeby nie szedł w ślady swoich poprzedników ze Związku Sowieckiego, szczególnie z lat 30. i nie niszczył żywności, którą z trudem przedsiębiorcy rosyjscy kupują na różnych rynkach świata i Europy. Rosjanie dziś potrzebują tej żywności, a w naszej słowiańskiej tradycji niszczenie żywności, niszczenie chleba jest uznawane za bardzo ciężki grzech. Nie warto, żeby pan Putin nawiązywał do tradycji głodu ukraińskiego i innych regionów Związku Sowieckiego w latach 30.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Rosjanie zarzucają ministrowi obraźliwy styl wypowiedzi i sami nie szczędzą dokuczliwych uwag. Nazywają sankcje wprowadzone przez Unię Europejską nielegalnymi i bezsensownymi, a ministra upominają, aby nie stawał w obronie interesów ludzi łamiących prawo.

 

Od sierpnia 2014 roku obowiązuje w Rosji zakaz importu żywności z państw Unii, Stanów Zjednoczonych, Kanady, Australii i Norwegii. W czerwcu 2015 roku przedłużono okres embarga o rok, do 5 sierpnia 2016. Natomiast od czwartku 6 sierpnia wszedł w życie dekret Władimira Putina nakazujący niszczyć wszelką żywność nielegalnie wwiezioną do Rosji.

 

Proceder niszczenia odbywa się na samej granicy w momencie wykrycia nielegalnie przywiezionych produktów lub już w głębi kraju. Ma to według Moskwy zniechęcić wszystkich, którzy próbują ominąć embargo.

 

Oburzenie wywołuje sam proces niszczenia produktów żywnościowych. Traktory i spychacze miażdżące i wgniatające w ziemię tony jabłek, czy ogromne ilości pieczywa. Szokują także liczby. Gazeta „Komsomolska Prawda” podała, że w piątek 7 sierpnia zniszczono: 312 ton warzyw i owoców, 36 ton mięsa i wyrobów nabiałowych.

 

Miejscowa ludność nie przyglądała się scenom publicznego niszczenia jedzenia biernie. Na zdjęciach widać, jak Rosjanie wybierają resztki jeszcze nadające się do zjedzenia z wielkich hałd zutylizowanej żywności.

 

 

PC

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 310 361 zł cel: 300 000 zł
103%
wybierz kwotę:
Wspieram