Zdaniem ministra edukacji Walii ze szkół należy usunąć edukację religijną i zakazać promocji chrześcijańskich wartości. Zdaniem ekspertów jednak takie zmiany mogą zagrozić brytyjskiej kulturze.
Zdaniem Huwa Lewisa taki zakaz może pomóc szkołom w tworzeniu społecznej jedności. Pomoże także przygotować je do „wyzwań stawianych przez ekstremizmy”. W trakcie przemówienia w parlamencie walijskim minister oświadczył, że trzeba zmienić program nauczania. Reforma miałaby pozwolić uczniom rozważać kwestie filozoficzne i etyczne w oderwaniu od konkretnego systemu religijnego. Zdaniem Lewisa poprzez to dzieci będą się uczyć co to oznacza być obywatelem w wolnym kraju.
Wesprzyj nas już teraz!
W raporcie oceniającym pozycję religii w brytyjskich szkołach można przeczytać, że wszelakie przejawy religijnych praktyk winny zostać wyrugowane ze szkół. Wiara powinna zostać zatem ograniczona do zacisza domowego.
Źródło: bham.pl
KRaj