Mszę w warszawskim kościele sióstr Wizytek odprawiono w intencji Bronisława Komorowskiego, Anny Komorowskiej i całej ich rodziny. Początkowo KAI informowała, że intencją mszy będzie „podziękowanie za pięć lat prezydentury”. W kościele tak czy inaczej doszło do skandalu – księża poczuli się w obowiązku przeprosić Komorowskiego za „ludzi Kościoła”, sugerując przy tym, że przepraszają za postawę biskupów.
Mszę Świętą koncelebrowali księża Andrzej Luter, Kazimierz Sowa, Aleksander Seniuk i Stanisław Opiela. Ks. Luter zwrócił się też w kazaniu bezpośrednio do b. prezydenta RP Bronisława Komorowskiego mówiąc, że „dzisiaj dziękujemy za 5 lat jego prezydentury, za jego służbę w wolnej Polsce”. – Dziękujemy mu za to „budowanie pomostów”, za to, że nie „umywał rąk”, za to, że otwierał się na innych ludzi, na inne poglądy, na inną wizję świata, na inną wizję człowieka, kierując się przy tym zawsze chrześcijańską intuicją i wiarą. Dziękujemy mu, że nie próbował budować Polski sterylnej – stwierdził kaznodzieja.
Wesprzyj nas już teraz!
Przypomnijmy, że dwa tygodnie temu informowaliśmy – za Katolicką Agencją Informacyjną – że intencją Mszy Świętej ma być „dziękczynienie za prezydenturę Bronisława Komorowskiego”. Wywołało to lawinę krytyki pod adresem księdza przyjmującego taką intencję – w ostatnich tygodniach prezydentury podpisał antyklerykalną konwencję zwaną anty-przemocową, oraz stanowczo oprotestowaną przez Kościół ustawę o in-vitro. Po tej informacji poinformowano jednak, że intencja Mszy Świętej będzie inna. Podziękowań dla Komorowskiego jak widać jednak nie zabrakło.
Na zakończenie Mszy głos zabrał również rektor kościoła wizytek ks. Seniuk. Wzruszony powiedział, że w ostatnim czasie prezydenta Komorowskiego „spotkało wiele niesprawiedliwości” a niektóre z nich zostały wypowiedziane również przez „ludzi Kościoła”. – My nie jesteśmy episkopoi ale prezbiteroi i każdy na swoją miarę czuje odpowiedzialność za te niesprawiedliwości rzucane na Pana. To prawda, że nieraz w poczuciu bezsilności milczymy wtedy, kiedy trzeba wołać, że tak nie można, że tak nie mówi Ewangelia – stwierdził kapłan. Według niego przepraszał za wielu księży, według których ostatnio padło wiele słów raniących byłego prezydenta, a dotyczących jego wiary, sumienia i wierności Kościołowi. – Prosimy, wybaczcie nam i także tym wszystkim, którzy nie wiedzą, co czynią – powiedział.
Źródło: KAI
kra