W ramach demonstrowania antydemokratycznej postawy przez dżihadystów w irackim Mosulu ucierpieli również czterej studenci dziennikarstwa. Fanatycy oskarżają ich o ujawnienie danych dotyczących ich miejscowej bazy. Są przetrzymywani w nieznanym miejscu.
Państwo Islamskie pojmało czterech młodych ludzi studiujących dziennikarstwo na uniwersytecie w Mosulu. Powodem miało być rzekome ujawnienie przez nich danych na temat bazy dżihadystów – poinformowała organizacja Journalistic Freedoms Observatory (Obserwatorium Swobód Dziennikarskich).
Wesprzyj nas już teraz!
Informacje potwierdził lokalny aktywista i były pracownik służb bezpieczeństwa, dodając, iż studenci są przetrzymywani w nieznanym miejscu. JFO podało jednocześnie, iż co najmniej 8 dziennikarzy jest obecnie więzionych przez fanatyków z Państwa Islamskiego.
Bojownicy „kalifatu”, którzy przejęli kontrolę nad Mosulem w czerwcu zeszłego roku, ogłosili wytyczne dla dziennikarzy, wedle których są oni zobowiązani do złożenia deklaracji lojalności wobec organizacji. „Niepokorni” są pozbawiani życia, tak jak zamordowany w zeszłym tygodniu reporter Jala al-Abadi, który osierocił dwójkę dzieci.
Źródło: presstv.ir
FO