24 czerwca 2015

Według wstępnych doniesień dwóch czołowych terrorystów z Australii zostało zabitych podczas walki po stronie Państwa Islamskiego. Wśród nich jest Khaled Sharrouf, który okrył się niesławą z powodu opublikowania zdjęcia syna trzymającego ściętą głowę. Informacje o śmierci terrorystów wymagają jednak potwierdzenia, które jest trudne ze względu na trwające walki.


Wiadomość o śmierci terrorystów przekazała Julie Bishop, minister spraw zagranicznych.  Australijskie media dodają, że do śmierci terrorystów doszło w wyniku ataku dronów na irackie miasto Mosul – znajdujące się pod kontrolą islamistów.

Wesprzyj nas już teraz!

Sharrouf w zeszłym roku opublikował na Twitterze zdjęcie swojego 7-letniego syna, który trzymał w ręku ściętą głowę. „To jest mój chłopak”, napisał terrorysta na portalu społecznościowym. Zdjęcie to było komentowane na całym świecie. Amerykański sekretarz stanu John Kerry określił je mianem groteskowego i oburzającego, podają Hilary Whiteman i Tim Hume.

Potwierdzenie czy rzeczywiście doszło do śmierci terrorystów może być trudne, ze względu na trwające walki oraz kontrolę jaką Państwo Islamskie sprawuje nad Mosulem i innymi terenami.

Sharrouf urodził się w Australii w 1981 r. Jego rodzice byli Libańczykami, a sam był ofiarą przemocy w rodzinie. Podczas swojej młodości miał kłopoty z wymiarem sprawiedliwości, oskarżony między innymi o zażywanie narkotyków. Środki odurzające przyczyniły się najprawdopodobniej do spowodowania schizofrenii u Sharroufa. Po raz pierwszy aresztowany pod zarzutem terroryzmu został w 2005 r. Z kolei pod koniec pierwszej dekady XX wieku został skazany na ponad 5 lat więzienia. Został jednak z niego zwolniony…po trzech tygodniach.

Źródło: edition.cnn.com

mjend

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 311 931 zł cel: 300 000 zł
104%
wybierz kwotę:
Wspieram