W ostatnich dniach Czesław Mroczek, wiceszef MON zapowiedział budowę trzech okrętów obrony wybrzeża i trzech okrętów patrolowych z funkcją zwalczania min. Powstaną one w polskich stoczniach, a główną rolę w realizacji tego zamówienia odegra Polska Grupa Zbrojeniowa.
– Przedstawiliśmy w MON nasze możliwości, co zostało ocenione pozytywnie. W tym momencie zostaliśmy poproszeni, aby Polska Grupa Zbrojeniowa wspólnie ze Stocznią Marynarki Wojennej przygotowywała się do postępowania — mówi prezes PGZ, Wojciech Dąbrowski.
Wesprzyj nas już teraz!
Do końca czerwca ma nastąpić oficjalne rozpoczęcie negocjacji z PGZ. Ich zakończenie jest spodziewane na przełomie roku.
Wiceminister MON zapowiedział, że w przedsięwzięcie będzie zaangażowany „cały polski potencjał”.
Na razie nie podano wartości zamówienia. Wojciech Dąbrowski zapewnia, że polskie stocznie podołają zamówieniu.
– Biorąc pod uwagę, jakie jednostki są dzisiaj budowane przez polski przemysł, to istnieje w pełni zdolność do wybudowania tych dwóch typów okrętów – zaznaczył prezes PGZ.
Źródło: wpolityce.pl
pam