Amerykański rząd od nowego tygodnia zaprzestał prowadzenia inwigilacyjnego programu Patriot Act. Został on wprowadzony w życie w 2006 r. W jego ramach zbierano ogromne ilości danych na temat obywateli motywując to względami bezpieczeństwa. Ustawa motywowana zamachami 11 września 2001 r. i walką z terroryzmem wzbudzała liczne kontrowersje. Obecnie planowane jest uchwalenie nowego, bardziej umiarkowanego prawa.
W nocy z niedzieli na poniedziałek w amerykańskim Senacie toczyła się debata dotycząca programu. Jednak nie wpłynęła ona jego wyniki. W wyniku zakończenia programu urzędnicy zajmujący się kwestią antyterroryzmu nie będą mieli prawa do zbierania danych, a także zakładania podsłuchów w telefonach podejrzanych o terroryzm.
Wesprzyj nas już teraz!
Uzyskane już materiały będą jednak mogły być wykorzystywane w trwających już śledztwach. Jak podają Jeremy Diamond and Ted Barrett te uprawnienia zostaną prawdopodobnie przyznane im w środę. W tym dniu bowiem spodziewane jest ostateczne głosowanie dotyczące kompromisowej ustawy Freedom Act. Przewiduje ona utrzymanie części uprawnień, jakie władzom dawało Patriot Act.
Źródło: edition.cnn.com
mjend