Rządząca w Bawarii Unia Chrześcijańsko-Społeczna zirytowała środowiska żydowskie znosząc obowiązek odwiedzenia przez uczniów muzułmańskich, a także dzieci imigrantów z innych krajów, obozu koncentracyjnego w ramach programu edukacyjnego o holokauście.
– Wiele dzieci z rodzin muzułmańskich nie musi odwiedzać obozów koncentracyjnych, ponieważ nie mają one związku z naszą przeszłością – przekonywał w parlamencie Klaus Steiner, polityk CSU podczas debaty, uzasadniającej zniesienie obowiązkowej wizyty w obozie zagłady.
Wesprzyj nas już teraz!
Decyzją CSU oburzony jest prezes Centralnej Rady Żydów w Niemczech, Josef Schuster. Uważa on, że wszyscy niemieccy uczniowie, niezależnie od narodowości muszą odwiedzić obóz koncentracyjny, zwłaszcza teraz, kiedy w wielu szkołach niemieckich narasta antysemityzm.
CSU skrytykowała opozycja. Socjaldemokrata George Rosenthal mówił w parlamencie, że wizyta w miejscach zbrodni ma zasadnicze znaczenie dla wszystkich studentów i jest to już swoisty rytuał wprowadzony po II wojnie światowej. – To ważne, aby wyjaśnić młodym imigrantom, dlaczego muszą przejąć odpowiedzialność za niemiecką historię – tłumaczył.
Podczas ubiegłorocznej operacji izraelskich wojsk przeciwko Hamasowi w wielu miastach niemieckich nasiliły się ataki na synagogi i podnoszone były antyizraelskie hasła.
Lisa Scheremet, nauczycielka, która publikuje w tygodniku żydowskim w Niemczech – „Judische Allgemeine” – wezwała rząd Bawarii, aby natychmiast przywrócić obowiązek odwiedzenia obozu koncentracyjnego dla wszystkich uczniów z powodu rzekomego narastania „fali antysemityzmu i rasizmu w niemieckich szkołach”.
Źródło: jpost.com., AS.