Kard. Reinhard Marx pochwalił przewodniczącego PE Martina Schulza za to, że… stawia człowieka w centrum polityki. Według purpurata socjalista buduje jedność Unii Europejskiej. W przeszłości socjalista przeciwstawiał się przypominaniu o chrześcijańskich korzeniach Europy.
Kard. Reinhard Marx, przewodniczący episkopatu Niemiec oraz Rady Konferencji Biskupów Europy, opublikował pochwałę przewodniczącego Parlamentu Europejskiego, socjalisty Martina Schulza. Schulz otrzymał w tym roku nagrodę Karola Wielkiego, przyznawaną za zasługi na rzecz pokoju i jedności Europy. W 2010 roku nagrodę tę otrzymał Donald Tusk. Schulz zostanie oficjalnie uhonorowany w czwartek w Aachen.
Wesprzyj nas już teraz!
Według kard. Marxa działania Martina Schulza, który w przeszłości sprzeciwiał się obecności symboli religijnych w miejscach publicznych w całej UE, „charakteryzują się osobistym zaangażowaniem na rzecz Europy”. „Udaje mu się dzięki własnemu przekonaniu i doświadczeniu przybliżyć młodemu pokoleniu idee europejskie” – pisze dalej Marx i chwalił starania Schulza podjęte celem „demokratyzacji i parlamentaryzacji Unii Europejskiej”.
Kardynał zwraca szczególną uwagę na to, co powiedział Schulz w listopadzie 2014 roku podczas wizyty Ojca Świętego Franciszka w Parlamencie Europejskim. „W wielu obszarach starania Unii Europejskiej i Kościoła katolickiego idą ramię w ramię” – powiedział wówczas szef PE.
„W tym duchu [Schulz] często wkładał palce w te same rany, na które wskazywały Kościoły [sic! ]: społeczny wymiar kryzysu strefy euro, katastrofy uchodźców na Morzu Śródziemnym. Jego zaangażowanie w te sprawy pokazuje, że Martin Schulz stawia człowieka w centrum polityki europejskiej. Dziękuję mu za to i gratuluję Martinowi Schulzowi w imieniu niemieckiego Episkopatu i w imieniu Rady Konferencji Biskupów Europy” – zakończył kardynał.
Źródło: katholisch.de
pach
