W ciągu niecałych czterech lat zaufanie wobec Michała I – króla Rumunii, obalonego przez komunistów – wzrosło z 26 do 61 proc. Rumuni upatrują w monarchii źródła politycznej stabilności.
Według sondażu przeprowadzonego w grudniu 2011 roku, ostatniego króla Rumunii, wygnanego z kraju przez komunistów, zaufaniem darzyło 26 proc. społeczeństwa. W styczniu 2012 sięgnęło ono 36, proc., a w czerwcu 2013 roku – 45 proc.
Wesprzyj nas już teraz!
Według badań przeprowadzonych w między 21 a 29 kwietnia 2015 roku, zaufaniem króla Michała I obdarza 61 proc. Rumunów. Wyprzedził go jedynie Klaus Iohannis (76 proc.), któremu w ostatnich wyborach przeprowadzonych w atmosferze skandalu udało się pokonać kandydata rządzących krajem socjalistów – premiera Victora Pontę. 50 procent Rumunów ufa prokuratorowi generalnemu Laurze Kövesi.
Od marca wzrosła także liczba osób deklarujących zaufanie liderowi socjalistów (43 proc. wskazań). Cătălinowi Predoiu (jednemu z czołowych polityków Partii Narodowo-Liberalnej) ufa 19 proc. Rumunów, a liderowi tej formacji, Alinie Gorghiu, tylko 18 proc.
Przeczytaj także: Nihil Sine Deo! Wywiad portalu PCh24.pl z Catalinem Serbanem, wiceprzewodniczącym Narodowego Sojuszu na rzecz Przywrócenia Monarchii.
Źródło: stiripesurse.ro, tudorvisanmiu.wordpress.com
mat