„Dążymy do tego, aby płeć przestała być produktem ideologicznym, a stała się indywidualną decyzją człowieka, najbliższą jego poczuciu identyfikacji”, tak organizatorzy krakowskiej wystawy „Gender w sztuce” reklamują swoje przedsięwzięcie. Patronatem honorowym objęła je pełnomocnik rządu do spraw równego traktowania, minister Małgorzata Fuszara.
Przez wieki koncepcja gender znajdowała się w rękach religii, które osobom odmiennych płci narzucały „odpowiednie” dla nich role społeczne. Trwało to na tyle długo, że w przekonaniu wielu ludzi stało się prawem natury – czytamy w materiałach promocyjnych wystawy. Ekspozycja ma być wystawiona w Muzeum Sztuki Współczesnej w Krakowie 15 maja i trwać do końca września.
Wesprzyj nas już teraz!
Zdaniem organizatorów to religia jest odpowiedzialna za sprowadzenie kobiety do roli „płci słabszej, głupszej i podporządkowanej”.
Wiele o planowanej wystawie mówią także jej patroni medialni, wśród których znalazły się m. in.: lewacka „Krytyka Polityczna”, „Gazeta Wyborcza”, emitująca bluźnierczy film w wieczór wielkoczwartkowy TVP Kultura, „Codziennik Feministyczny”, „Feminoteka” oraz „Pismo Feministyczne Zadra”.
Na wystawie mają znaleźć się zdjęcia obalające rzekome sterotypy płciowe np. zdjęcie półnagiego mężczyzny przystawiającego niemowlę w pozycji parodiującej karmienie. Wśród artystów prezentujących prace podczas wystawy odnajdziemy m.in. znaną z bluźnierczych prac Dorotę Nieznalską oraz skandalistów i prowokatorów z Łodzi Kaliskiej, której współzałożyciel jest twórcą „Matki Boskiej z domalowanymi wąsami”.
Źródło: „Nasz Dziennik”
luk