21 kwietnia 2015

Co mówią Żydzi w Polsce i internauci z diaspory o wypowiedzi szefa FBI?

(copyright (c) Flash90 2014 / FORUM)

W oficjalnych komentarzach społeczności żydowskiej w Polsce odnośnie słów szefa FBI Jamesa Comey’a, który obarczył współodpowiedzialnością za holokaust także Polaków, pojawiają się głosy krytyczne. Nieoficjalnie, Żydzi z diaspory zdają się podzielać zdanie, że szef FBI wiedział co mówi. Według nich, jego wypowiedź nie była pomyłką, ponieważ Polacy są winni holokaustu i wciąż pozostają wielkimi antysemitami.


Naczelny rabin Polski, Michael Schudrich stwierdził, że „intencje szefa FBI były pozytywne i dobre. Jednakże, nawet niezamierzone zniekształcenie historii pozostaje zniekształceniem i jest wyrazem braku szacunku dla narodu polskiego”.

Wesprzyj nas już teraz!

Umieszczenie Polski obok Niemców jest fałszywe i szkodliwe. Jego (Comey’a) słowa były nieprecyzyjne i (mogą być ) łatwo źle zrozumiane jako zniekształcenie faktów historycznych – tłumaczył dziennikarzom z „The Jerusalem Post”.

Piotr Kadlcik, były prezes Związku Gmin Żydowskich w Polsce powiedział, że wątpi, aby Comey chciał obrazić Polaków.  – Z mojego punktu widzenia, odniósł się on do grupy niemieckich współpracowników działających w całej Europie – dodawał. Kadlick wyjaśnił, że szef FBI niesłusznie uznał Polaków, jak i Węgrów za bezpośrednich kolaborantów i głównych współpracowników Niemców. Uważa, że Comey wyraził się niefortunnie, ale nie zrobił tego celowo. Kadlick martwił się, że po słowach szefa FBI w Polsce wybuchła awantura, która przyćmiła uroczystości związane z rocznicą wybuchu powstania w getcie warszawskim.

 

Seweryn Aszkenazy, polsko-amerykański przedsiębiorca i prezes Towarzystwa Kultury Żydowskiej Beit Warszawa był ostrzejszy w krytyce Comey’a niż jego ortodoksyjni koledzy. Wypowiadając się dla gazety „The Jerusalem Post” stwierdził krótko: – Mam tylko nadzieję i modlę się o to, aby FBI było lepiej poinformowane niż jej dyrektor.


Zdecydowanie słowa szefa FBI podzielają internauci, którzy żywo komentują zajście na stronie jpost.com. Internauta podpisujący się jako „Bernhard Rosenberg” popiera zdanie Comeya, a na uzasadnienie jego racji podaje film Claude’a Lanzmanna pt. „Shoah.” Pisze też, że tylko 3 proc. Żydów w Polsce przeżyło holokaust. To najniższy odsetek wśród wszystkich innych narodów Europy. Wg niego, myli się Lucy Dawidowicz i Gilbert, którzy szacowali, że w Polsce mogło przeżyć około 10 proc. Żydów. Zdaniem Rosenberga, 7 proc. uciekło do ZSRR. „Gdyby zostali w Polsce, to prawie na pewno zostaliby zabici. Byłem wśród tych, którzy przeżyli w ZSRR” – tłumaczył. Dodał, że organizatorzy powstania w getcie warszawskim prosili o pomoc polskie podziemie, ale liderzy polskiego ruchu oporu rzekomo kategorycznie im jej odmówili. Rosenberg przywołał także pogrom kielecki, w wyniku którego zginął jego kolega. Twierdzi, że Polacy są winni holokaustu, ponieważ nie pomagali ratować Żydów, a Kościół w dodatku podżegał do nienawiści.

 

„Michał Mankowski,” katolik,  który wdał się w dyskusję ze zwolennikami tezy, że Polacy ponoszą odpowiedzialność za holokaust napisał: „Większość żydów z całego świata mieszkała w Polsce. Nie zapominaj o żydowskich przestępcach i zdrajcach, którzy pomagali mordować Polaków”.

 

Internauta o pseudonimie „Alan G.” napisał, że „Comey miał w 100 proc. rację.” Podkreślił, że chociaż większość Polaków było przeciw Hitlerowi, to jednak „ochoczo mu pomagali  i uczestniczyli w mordowaniu Żydów.” Narzekał też na dzisiejszy antysemityzm w Polsce.

 

Niejaki „Tom” bronił Polaków i pytał, dlaczego Amerykanie nie zbombardowali linii kolejowej prowadzącej do Oświęcimia. Inny internauta wtórował mu, zauważając, że ulubieniec Żydów, prezydent Franklin Delano Roosvelt nie uznał obozów zagłady ani linii kolejowych prowadzących do nich za cele warte bombardowania.

 

Również „Don Basson” bronił stanowiska Polski. Zauważył, że jeśli Comey chciał wymienić kolaborantów nazistowskich, to mógł mówić o Austriakach, Węgrach, Francuzach, Litwinach, Łotyszach, Ukraińcach i Estończykach, ale nie o Polakach.

Częściej jednak w wypowiedziach dominowały słowa krytyczne wobec Polski, Polaków i Kościoła obarczanego winą za podżeganie do nienawiści. Co gorsza, zdanie takie podzielają nie tylko starsi Żydzi, którzy pamiętają czasy drugiej wojny światowej, ale także młodsi, którym – jak sami wspominali – babcie lub dziadkowie opowiadali o holokauście.

 

 

Źródło: jpost.com, AS.

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(13)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 310 361 zł cel: 300 000 zł
103%
wybierz kwotę:
Wspieram