We francuskim Zgromadzeniu Narodowym od piątku trwają prace nad „antyrasistowskim” planem przygotowanym przez premiera Manuela Vallsa. Zawiera on 37 propozycji przedsięwzięć mających na celu walkę z rasizmem i antysemityzmem.
Kilka dni po zamachu na redakcję pisma Charlie Hebdo, prezydent François Hollande przedstawił kilka jego głównych punktów. Plan stwierdza, że muzułmanie i Żydzi byli ofiarami zamachów i ataków, jakie miały miejsce pod koniec 2014 roku i na początku 2015 roku. Nie ma w nim mowy o napadach na rodowitych Francuzów, chrześcijan, ich kościoły i cmentarze.
Wesprzyj nas już teraz!
Tego typu kłamliwe podejście oburza wyznawców Chrystusa, stowarzyszenia katolickie i chrześcijańskich polityków. Krytykę rządowego planu opublikował na swojej stronie internetowej deputowany z Partii Chrześcijańsko-Demokratycznej Jean-Frédéric Poisson.
„W czasie dyskusji nad planem, dowiadujemy się, że 15 afrykańskich imigrantów wyznania muzułmańskiego zostało oskarżonych o wyrzucenie za burtę do Morza Śródziemnego, 12 uchodźców chrześcijańskich. Oczekuję na to, że rząd wyrazi oburzenie z powodu tego wydarzenia, ale deklaracja ta opóźnia się” – napisał polityk.
„Należy również wskazać, że plan antyterrorystyczny przedstawiony przez Manuela Vallsa zawiera propozycję działań do walki z dyskryminacją i atakami na muzułmanów, obcokrajowców oraz homoseksualistów, a także Żydów, ale nie na chrześcijan, którzy są również ofiarami poniżania i agresji, a ich miejsca kultu są częściej profanowane niż każdej innej wspólnoty żyjącej we Francji” – alarmował Jean-Frédéric Poisson.
Z kolei, stowarzyszenie Przymierze Generalne Przeciw Rasizmowi i Na Rzecz Respektowania Tożsamości Francuskiej (AGRIF) skomentowało plan rządowy satyryczny rysunkiem zamieszczonym na Facebooku, z podpisem: „Respekt dla wszystkich”. Obejrzało go już 400 tysięcy internautów.
FLC