Wielu lewicowych dziennikarzy i publicystów od miesięcy oczekuje na radykalną zmianę w podejściu Kościoła do seksualności człowieka. Nie ukrywają, że wielkie nadzieje w tej kwestii wiążą z papieżem Franciszkiem. Nic z tego – Ojciec św. po raz kolejny już ostro skrytykował promowaną przez instytucje międzynarodowe ideologię gender.
– Zastanawiam się, czy tak zwana teoria gender nie jest także wyrazem jakiejś frustracji i rezygnacji, która ma na celu zatarcie różnicy seksualnej, ponieważ nie potrafi już z nią sobie poradzić… Usunięcie różnicy jest w rzeczywistości problemem, a nie rozwiązaniem. Aby rozwiązać swe problemy relacji, mężczyzna i kobieta powinni więcej do siebie mówić, bardziej słuchać siebie nawzajem, lepiej się poznawać, bardziej miłować siebie nawzajem – powiedział podczas środowej audiencji generalnej papież Franciszek.
Wesprzyj nas już teraz!
Ojciec święty zmiażdżył w ten sposób ideologię gender, bazującą na feministycznej pseudologice nieustannego konfliktu między kobietą a mężczyzną.
Ateistom, a ściślej lewicowym publicystom, dla których w ostatnich kilkudziesięciu latach początek każdego pontyfikatu jest nadzieją na zmianę stosunku Kościoła do seksualności człowieka, słowa te nie przypadły do gustu. Papież Franciszek bowiem skrytykował niebezpieczną ideologię, przedstawianą w postępowych mediach jako nieszkodliwą „teorię naukową” służącą badaniu roli kobiety w społeczeństwie.
Niechęć ateistów do opinii wygłaszanych przez Franciszka widać na forach lewicowych mediów, zamieszczanych pod informacją o słowach papieża. „Gender awansował u watykańczyków z ideologii do teorii :-)” – zakpił jeden z internautów. „Tyle bredzenia i plucia na strasznego potwora gender, a wszystko po to tylko, żeby odwieczna niewolnica pozostała niewolnicą i dalej te gacie prała bez szemrania” – oburzyła się czytelniczka. „Ktoś mu to źle wytłumaczył więc co się dziwić” – stwierdził bez ogródek komentator.
To nie pierwsza mocna wypowiedź papieża Franciszka o gender. Kilka tygodni temu, podczas jednego ze spotkań miał nazwać tę pseudoteorię „demoniczną ideologią”.
ged