W Pakistanie młodzi muzułmanie pobili, a następnie podpalili 14-letniego chrześcijanina. Nauman Masih ma liczne obrażenia, lekarze walczą o jego życie. Do incydentu doszło w ubiegły piątek w Lahaurze.
Grupa młodych muzułmanów szła do meczetu na modlitwę. Po drodze spotkali Naumana Masiha. Kiedy dowiedzieli się, że jest chrześcijaninem, posypały się ciosy. Następnie oblano go benzyną i podpalono. Z pomocą przechodniów udało się ugasić ogień.
Wesprzyj nas już teraz!
Incydent wywołał spore poruszenie u pakistańskich wyznawców Chrystusa. Nienawiść do chrześcijan musi być naprawdę wielka, skoro islamiści ośmielają się bez żadnego powodu spalić żywcem młodego człowieka, tylko dlatego, że jest chrześcijaninem – zauważa Nasir Saeed, dyrektor chrześcijańskiej fundacji, która zapewniła Masihowi pomoc prawną. Żyjemy w stałym lęku o własne życie – dodaje Saeed.
Warto przypomnieć, że już w listopadzie doszło w Pakistanie do podobnej zbrodni. Wówczas rozwścieczony tłum muzułmanów za rzekomą obrazę Koranu spalił żywcem młode chrześcijańskie małżeństwo, które osierociło czwórkę dzieci.
KAI, kra