W internecie ukazał się przewodnik zawierający porady dla chcących dołączyć do islamskich dżihadystów. Jego adresatem jest przede wszystkim młodzież.
Przewodnik został napisany po angielsku i zawiera 50 stron. Można w nim dowiedzieć się np. ile dołączający do bojowników powinni przywieźć ze sobą sztuk odzieży. Autorzy doradzają zabranie dwóch plecaków, dodatkowej bielizny, wielu par skarpet, ciepłej kurtki oraz śpiwora, gdyż wojownicy śpią „w miejscach gdzie nie zawsze jest wystarczająca ilość łóżek”. Ochotnicy powinni też mieć własną pastę do zębów. Mają przybyć bez broni, ale z dobrym nożem. Powinni posiadać odtwarzacz MP3, by móc przy jego pomocy słuchać Koranu. Muzyka jest oczywiście zabroniona.
Wesprzyj nas już teraz!
Okazuje się, że dżihadyści są także „ekologiczni”, gdyż doradzają przywiezienie ładowarki na energię słoneczną. „Słońce świeci obficie, jest nie tylko ekologiczne, ale daje Wam narzędzie swobody. Jego używanie jest wynagradzane, bo będziecie wytwarzać mnie odpadów i mniej zanieczyszczeń. To, że podróżujecie do Kalifatu, nie oznacza, że możecie zanieczyszczać ziemię, która należy do Allaha” – czytamy w przewodniku.
Autorzy radzą młodym bojownikom Państwa Islamskiego zachowanie szczególnej ostrożności. „Ci, którzy wyjeżdżają do Syrii muszą o tym milczeć. Nie mogą z nikim o tym rozmawiać, nawet z ich rodziną. Trzeba udać się do Syrii przez Turcję. Zalecane jest kupienie najpierw biletu do Hiszpanii lub Grecji i krótki pobyt w tych krajach, by stwarzać w ten sposób mniej podejrzeń” – przekonują islamiści.
Przewodnik doradza też kupno jednocześnie biletu powrotnego. Zdaniem autorów podręcznika najkorzystniej z Hiszpanii i Grecji dotrzeć do Turcji promem, co pozwoli na ominięcie kontroli na lotnisku. Umożliwi to też łatwe oszukanie funkcjonariuszy, którzy będą rozmawiać z kandydatami na dżihadystów. „To bardzo ważne, by w czasie przesłuchania ukazać się jako zaprawiony turysta” – tłumaczy przewodnik.
W przypadku przybycia samolotem, kandydaci na bojowników Allaha powinni przyjąć na lotnisku „spokojną postawę”.
Przed rozpoczęciem wyjazdu potencjalni terroryści, powinni nawiązać kontakt z osobą związaną z Państwem Islamskim. Przewodnik udziela porad, w jaki sposób znaleźć takiego człowieka na Twitterze. Przewodnik kończy się stwierdzeniem, że podróżnik, który dotrze w końcu do celu „będzie mógł głęboko odetchnąć, bo poczuje zapach szariatu”.
Państwo Islamskie opublikowało także podręcznik prowadzenia „prawdziwej wojny w sercu Europy”. Obfituje on w porady dla „samotnych wilków” i dla małych grup sympatyzujących z dżihadystami, pragnących przystąpić do akcji.
Franciszek L. Ćwik