Dziennikarz Jurgen Roth podał do wiadomości publicznej, że w materiałach niemieckiego wywiadu pada nazwisko osoby odpowiedzialnej za smoleńską tragedię. Twierdzi, iż źródło jest niepodważalne. Tydzień temu Naczelna Prokuratura Wojskowa przekonywała Polaków do wręcz przeciwnej wersji wydarzeń.
Podczas zorganizowanej przez Uniwersytet Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie konferencji „Społeczeństwo polskie pięć lat po katastrofie smoleńskiej” zabrał głos niemiecki dziennikarz śledczy. – W materiałach niemieckich służb pada nazwisko osoby odpowiedzialnej za zamach – powiedział w wywiadzie.
Wesprzyj nas już teraz!
Dziennikarz wyjawił, iż raport niemieckiej Federalnej Służby Wywiadowczej (BND) poświadcza udział rosyjskiej Federalnej Służby Bezpieczeństwa w katastrofie smoleńskiej, a nawet znane jest nazwisko osoby odpowiadającej za zamach. Szczegóły na ten temat pojawią się w książce Rotha, która niedługa ukaże się drukiem.
Jurgen Roth zwrócił uwagę, iż sprawa Smoleńska jest elementem szerzej zakrojonego planu politycznego Kremla. – Smoleńsk postrzegam jako linię polityki Putina, czyli zastraszania i szantażu. Ta linia przebiega od Smoleńska, przez wojnę na Ukrainie, do zestrzelenia samolotu malezyjskich linii lotniczych – stwierdził.
Mec. Stefan Hambura, pełnomocnik rodzin Smoleńskich, zapowiedział, iż będzie wnioskował do prokuratury, by wystąpiła do Niemiec o udostępnienie materiałów wywiadowczych na temat Smoleńska. – Po tym jak prokuratura powzięła informacje o takich dokumentach, znajdujących się w Niemczech, mam na myśli dokumenty BND, powinna sama wystąpić w ramach pomocy prawnej do Republiki Federalnej Niemiec. Zdziwiła mnie jedna z wypowiedzi prokuratorów, licząca na to, że te dokumenty zostaną mu doniesione. To świadczy o braku profesjonalizmu – skomentował Hambura.
Doniesienia niemieckiego dziennikarza przeczą niedawnym konstatacjom Naczelnej Prokuratury Wojskowej, która przekonywała Polaków, iż w przypadku katastrofy smoleńskiej zamach nie wchodzi w rachubę. – Rozpad szczątków jest naturalnym, fizycznie uzasadnionym zderzeniem samolotu z ziemią – tłumaczył płk Ryszard Filipowicz, zastępca wojskowego prokuratora okręgowego.
Podczas konferencji pojawiły się głosy przemawiające za poważnym potraktowaniem hipotezy o zamachu. – Czy widząc jak Putin rozprawia się z opozycją, nie powinniśmy postawić pytania, czy to był zamach, by zlikwidować oponenta wobec putinowskiej wizji Europy? Postawiłem właśnie takie pytanie w ramach NATO i w kongresie amerykańskim. Spotkałem się z pozytywnymi odpowiedziami, że to był jeden z elementów likwidowania opozycji zewnętrznej Putina – powiedział jeden z panelistów, Witold Waszczykowski, członek zgromadzenia parlamentarnego NATO.
Jurgen Roth stwierdził, iż jedyną możliwością docieczenia prawdy w sprawie katastrofy Smoleńskiej jest międzynarodowe śledztwo, prokuratura wojskowa będzie bowiem zawsze zależna od władzy. – Wersja podawana przez stronę polską i rosyjską jest ułomna. Katastrofę można zbadać tylko na arenie międzynarodowej. Jednak nikt nie chce prowokować Putina – powiedział niemiecki dziennikarz śledczy.
Źródło: polskatimes.pl
FO
