Jeden z Brytyjczyków, który dołączył do bojowników Państwa Islamskiego, skarży się w Internecie, że nie radzi sobie z prostymi czynnościami, jak obieranie ziemniaków. W dodatku… tęskni za delicjami.
Sprawę opisał brytyjski dziennik „Daily Mail”. Chodzi o Abu Awlakiego, który wyjechał z Wielkiej Brytanii, by walczyć w szeregach bandytów z Państwa Islamskiego. Awlaki występuje w islamskich filmach propagandowych, w których zachęca innych, by poszli w jego ślady i wzięli udział w dżihadzie.
Wesprzyj nas już teraz!
Życie na Bliskim Wschodzie okazuje się jednak nie być wcale tak atrakcyjne, jak twierdzi Awlaki. Poskarżył się bowiem na Twitterze, że ma problem z obieraniem ziemniaków i tęskni za słodkimi delicjami oraz czekoladą.
To jednak nie koniec zwierzeń Awlakiego, który wyraźnie zatęsknił do cywilizowanego świata. Przyznał się też bowiem, że nie umie dobrze prać i gotować a dodatku w Syrii nie ma też żadnych rozrywek, ani przyjaciół. Zostaje mu więc tylko zabawa z adoptowanym kotem, czy samotne ćwiczenia na siłowni i pływanie na basenie.
Źródło: dziennik.pl
ged