Władimir Putin zdecydował się na postawienie Floty Północnej, jednostek powietrznodesantowych i niektórych formacji zachodniego okręgu wojskowego w stan pełnej gotowości bojowej. Flota otrzymała rozkazy o 8 rano w poniedziałek, a stan podwyższonej gotowości potrwać ma do piątku. Moskwa zapowiedziała kontrole. W poniedziałek Władimir Putin po raz pierwszy od ok. tygodnia pojawił się publicznie i uciął spekulacje mediów odnośnie jego stanu zdrowia.
Rozkaz mobilizacji dotyczy 41 statków, 15 okrętów podwodnych, 110 samolotów oraz 38 tysięcy żołnierzy. Działania te są odpowiedzią na akcje państw NATO. W ostatnim czasie Norwegia wysłała 5000 żołnierzy na ćwiczenia wojskowe w pobliżu granicy z Rosją. W ramach akcji Operation Atlantic Resolve przez sześć krajów europejskich: Estonię, Litwę, Polskę, Łotwę, Czechy i – docelowo – Niemcy przejedzie konwój NATO składający się z pojazdów opancerzonych. W ramach tej samej akcji ok. 100 amerykańskich żołnierzy jeszcze w marcu przeprowadzi ćwiczenia w Polsce. Z kolei na Morzu Czarnym odbyć się mają ćwiczenia floty tureckiej, rumuńskiej i bułgarskiej – pisze Eliott C. McLaughlin z CNN.
Wesprzyj nas już teraz!
Tymczasem Władimir Putin pojawił się ponownie po trwającej od 8 marca nieobecności. Pojawiły się różne spekulacje – od możliwości zamachu stanu po chorobę rosyjskiego prezydenta. Jednak przywódca Rosji wyglądał na w pełni zdrowego. Niektórzy spekulowali także, że narodziło u się dziecko.
Putin zdementował te pogłoski żartując, że bez plotek byłoby nudno. Według sondaży Putin cieszy się w Rosji bezkonkurencyjnym poparciem. Gdyby wybory odbyły się dzisiaj, głosowałoby na niego 86 procent Rosjan.
Źródło: cnn.com
mjend